Siedem wyzwań greckiej turystyki. Zdrowie na pierwszym miejscu

Ochrona zdrowia publicznego, wsparcie dla sektora turystycznego, wykorzystanie funduszy na odbudowę – to trzy z siedmiu wyzwań, przed jakimi stoi grecka branża turystyczna. Tak przynajmniej uważa tamtejsza organizacja SETE.

Publikacja: 25.06.2021 11:11

Siedem wyzwań greckiej turystyki. Zdrowie na pierwszym miejscu

Foto: Fot. AFP

Grecka organizacja turystyczna SETE zdefiniowała siedem obszarów, z którymi sektor będzie musiał się zmierzyć w krótszej i dłuższej perspektywie – podaje portal branży turystycznej Greek Travel Pages. – Musimy zarządzać sprawami bieżącymi, tak jak robiliśmy to w 2020 roku, ale jednocześnie trzeba planować, wykraczając poza tegoroczny sezon turystyczny – mówił prezes SETE Yiannis Retsos w czasie spotkania członków w Atenach.

Odnosząc się do 2021 roku, który również będzie trudny i pełen wyzwań, Retsos zwrócił uwagę, że kryzys wywołany przez koronawirusa zredefiniował ofertę Grecji. – Nowe warunki wymagają nowych produktów. Musimy zaplanować jutro, bo kolejnego dnia nic nie będzie już takie jak było dzień wcześniej. Wyzwań, przed jakimi stajemy, zarówno w perspektywie długo- i krótkoterminowej, jest wiele i wszystkie je trzeba wziąć pod uwagę – dodaje.

CZYTAJ TEŻ: Grecja zainwestuje unijne pieniądze w turystykę niszową

Jako pierwsze Retsos wskazuje ochronę zdrowia publicznego, co wiąże się z koniecznością przestrzegania protokołów sanitarnych, planów szczepień itp. – Wiele trzeba zrobić, żeby wydłużyć sezon do jesieni – zaznacza. Chodzi o to, by bezpiecznie było w całym kraju.

Drugie to dalsza pomoc dla przedsiębiorców. SETE apeluje o wprowadzenie jednej stawki VAT na usługi turystyczne i transportowe w wysokości 11 procent. To dałoby przedsiębiorcom przewagę nad konkurentami – jak przypomina prezes, firmy już drugi rok z rzędu borykają się z problemami.

Trzeci obszar to odpowiednie wykorzystanie unijnych środków na odbudowę. – Te fundusze mogą w ciągu kilku lat zmienić wizerunek kraju i sprawić, że stanie się nowoczesny, konkurencyjny, z bogatą ofertą, która będzie odpowiedzią na nowe oczekiwania – tłumaczy.

Czwarty filar działań dotyczy poprawy infrastruktury turystycznej – INSETE, dział badawczy SETE, przygotował nawet dokładną analizę z propozycjami inwestycyjnymi. Chodzi między innymi o to, by do Grecji łatwiej było dotrzeć, by móc pozyskiwać nowych klientów, poprawić jakość doświadczeń wakacyjnych i wykreować nowe, promować zrównoważony rozwój i wdrożyć projekty, które będą miały duży i wielowymiarowy efekt.

ZOBACZ TAKŻE: Grecja ma plan odbudowy turystyki

Piąte wyzwanie to cyfryzacja greckiej turystyki. Jak tłumaczy Retsos, w czasie pandemii wykorzystanie narzędzi cyfrowych bardzo wzrosło, a już dziś 95 procent firm turystycznych na całym świecie stara się wprowadzić nowe narzędzia, by zmierzyć się z nową rzeczywistością i poprawić swoją konkurencyjność. – Wykorzystując technologie, firmy turystyczne muszą przejść od podstawowej cyfryzacji do inteligentnego wykorzystania danych, co pozwoli stworzyć nowe produkty i usługi. Jest to możliwe dzięki technologiom, które zmieniają sektor turystyczny, wymieńmy tu choćby sztuczną inteligencję, dane biometryczne, blockchain czy chmurę – mówi.

Szóste wyzwanie to zachęcanie do nawiązywania partnerstw publiczno-prywatnych. Dla SETE jest to jeden z filarów strategii długoterminowej.

Siódmy obszar, nad którym należy się pochylić, to ochrona środowiska (zrównoważony rozwój, zmiany klimatyczne). W tym kontekście Retsos mówi o konieczności zarządzania odpadami, wodą i wykorzystaniu energii.

WARTO: Grecja: Więcej dróg wodnych i tras lotniczych wzmocni turystykę

– Te wszystkie wymienione kwestie mogą być włączone w narodowy plan rozwoju turystyki greckiej. Plan, który jasno określa jutro. Będzie on podstawą do opracowania polityki i otwarcia się na rozwój. Wyzwanie jest ogromne, czas je podjąć – podsumowuje Retsos.

Grecka organizacja turystyczna SETE zdefiniowała siedem obszarów, z którymi sektor będzie musiał się zmierzyć w krótszej i dłuższej perspektywie – podaje portal branży turystycznej Greek Travel Pages. – Musimy zarządzać sprawami bieżącymi, tak jak robiliśmy to w 2020 roku, ale jednocześnie trzeba planować, wykraczając poza tegoroczny sezon turystyczny – mówił prezes SETE Yiannis Retsos w czasie spotkania członków w Atenach.

Odnosząc się do 2021 roku, który również będzie trudny i pełen wyzwań, Retsos zwrócił uwagę, że kryzys wywołany przez koronawirusa zredefiniował ofertę Grecji. – Nowe warunki wymagają nowych produktów. Musimy zaplanować jutro, bo kolejnego dnia nic nie będzie już takie jak było dzień wcześniej. Wyzwań, przed jakimi stajemy, zarówno w perspektywie długo- i krótkoterminowej, jest wiele i wszystkie je trzeba wziąć pod uwagę – dodaje.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Nowe Trendy
Wszyscy chcą lecieć na Grenlandię lub do Panamy. Reklamę zrobił im prezydent Trump
Nowe Trendy
Na wsi krowa ma prawo dzwonić dzwonkiem, a kogut piać - i turyście nic do tego
Nowe Trendy
Mieszkańcy Gran Canarii: Stop hotelom, wystarczy tej turystyki!
Nowe Trendy
Kanadyjscy dziennikarze opiszą zimowe atrakcje Dolnego Śląska i Małopolski