Przewodniczący Rady Teneryfy Pedro Maritn poinformował, że wyspa nie będzie promować się w Rosji - czytamy na stronie internetowej lokalnego rządu. Władze anulowały też udział w targach turystycznych MITT, które planowo mają potrwać od 15 do 17 marca w Moskwie.
Turismo de Tenerife przygotowuje też rozwiązanie umowy z firmą odpowiedzialną za promowanie wyspy jako kierunku turystycznego w Rosji, z którą Teneryfa współpracowała od wielu lat. Jak tłumaczy Martin, powodem jest napaść Rosji na Ukrainę.
Czytaj więcej
10,3 miliona miejsc w samolotach na Wyspy Kanaryjskie zaplanowali przewoźnicy na okres od kwietnia do październikach. Jeśli te prognozy się potwierdzą, na archipelag przyleci o 3,7 procent więcej pasażerów niż w tym samym okresie 2019 roku.
Rada przekazała już tę informację branży turystycznej, wyjaśniając, że z jednej strony decyzja została spowodowana działaniami Rosji, z drugiej ograniczoną możliwością współpracy. Po pierwsze przestrzeń powietrzna Unii Europejskiej dla rosyjskich samolotów jest zamknięta, po drugie nie ma możliwości prowadzenia transakcji rozliczeniowych.
Rosja nie jest zbyt ważnym rynkiem dla Teneryfy. W 2019 roku odwiedziło ją łącznie 89,1 tysiąca turystów z tego kraju - dla porównania z Polski było ich 115,1 tysiąca, a z Wielkiej Brytanii, najważniejszego rynku źródłowego dla regionu, 2,2 miliona. W 2021 roku na wyspę przyjechało 2,5 tysiąca Rosjan, Polaków było 88,8 tysiąca.