Burmistrz Wenecji na tropie surferów z Canal Grande. Chuligański wybryk ukarany

Dwóch surferów płynących na deskach za motorówką wzdłuż Canale Grande w Wenecji wywołało gniew burmistrza tego miasta. Zapowiedział kary dla nich i wydalenie z miasta, a dla tego kto pomoże ich schwytać, kolację.

Publikacja: 18.08.2022 02:41

Burmistrz Wenecji na tropie surferów z Canal Grande. Chuligański wybryk ukarany

Foto: Filip Frydrykiewicz

W środę rano burmistrza Wenecji Luigiego Brugnaro oburzył wybryk dwóch mężczyzn, którzy surfowali głównym szlakiem wodnym miasta, Canal Grande. Płynęli oni z dużą prędkością za motorówką, napędzanymi elektrycznie deskami. Ktoś nagrał ten rajd, a film umieścił w internecie.

Brugnaro wyzwał chuliganów na Twitterze od "aroganckich głupków" i wezwał do ich ukarania. Zaoferował temu, kto ich zidentyfikuje, kolację. Surfing i inne sporty wodne, jak paddleboarding czy kajakarstwo, jest bowiem zabroniony w Wenecji.

Po południu obaj zostali złapani i ukarani grzywnami po 1500 euro za stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa żeglugi na kanale. Zostali też natychmiast wydaleni z miasta - donoszą lokalne media. Ich deski o wartości ponad 25 tysięcy dolarów skonfiskowano. Czeka ich dalsze postępowanie karne za szkodzenie wizerunkowi miasta. Podano, że byli to turyści, ale nie ujawniono ich narodowości.

Jak zauważa BBC, burmistrz Brugnaro odnotował to w kolejnym wpisie, ale nie wspomniał, czy zaprosi kogoś na kolację.

Media przypominają, że władze Wenecji od lat próbują rozprawić się ze złym zachowaniem turystów. Tak zwane „aniołami przyzwoitości” patrolują ulice i place latem i egzekwują od turystów właściwe zachowanie, karane jest między innymi jedzenie na ulicach, mostach i schodach miasta, nurkowanie lub kąpanie się w kanałach, chodzenie z nagimi torsami, karmienie gołębi i śmiecenie. zrzucanie śmieci.

Czytaj więcej

Pamiątka z plaży może słono kosztować. Przekonał się o tym pewien Niemiec

Obrońcy Wenecji założyli stronę w internecie Venezia non è Disneyland (Wenecja to nie Disneyland) i śledzą różne wykroczenia. Pod koniec lipca grupa udostępniła nagranie wideo przedstawiające mężczyznę skaczącego do Canal Grande z mostu, o włos mijającego się z przepływającą łodzią. W zeszłym tygodniu Brugnaro apelował o „10 dni więzienia” dla 33-letniego szkockiego turysty, który został przyłapany na kąpieli w kanale. W 2020 roku francuski turysta został ukarany 150 euro grzywny za wiosłowanie wzdłuż Canale Grande na desce, a dwie Niemki zapłaciły po 250 euro za opalanie się w bikini pod kościołem świętego Eustachego.

W środę rano burmistrza Wenecji Luigiego Brugnaro oburzył wybryk dwóch mężczyzn, którzy surfowali głównym szlakiem wodnym miasta, Canal Grande. Płynęli oni z dużą prędkością za motorówką, napędzanymi elektrycznie deskami. Ktoś nagrał ten rajd, a film umieścił w internecie.

Brugnaro wyzwał chuliganów na Twitterze od "aroganckich głupków" i wezwał do ich ukarania. Zaoferował temu, kto ich zidentyfikuje, kolację. Surfing i inne sporty wodne, jak paddleboarding czy kajakarstwo, jest bowiem zabroniony w Wenecji.

Nowe Trendy
Szwajcarskie koleje górskie już myślą, jak zimą oszczędzić prąd. Może zwolnić?
Nowe Trendy
Polska Organizacja Turystyczna wypromuje markę Polski na zagranicznych stadionach
Popularne Trendy
Dubajska turystyka odrabia straty z pandemii
Popularne Trendy
Turyści znowu chcą odwiedzać Niemcy. Jest ich już prawie tylu, ilu w 2019 roku
Nowe Trendy
Malediwy będą promować swoją turystykę w Polsce