Polska Organizacja Turystyczna wypromuje markę Polski na zagranicznych stadionach

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej, która nadaje POT nowy obowiązek – promowanie marki Polska za granicą z wykorzystaniem sukcesów polskich sportowców. Organizacja dostanie na ten cel co roku dziesiątki milionów złotych.

Publikacja: 17.08.2022 10:11

Jednym z najświeższych sukcesów polskich sportowców na arenie międzynarodowej było zwycięstwo Aleksa

Jednym z najświeższych sukcesów polskich sportowców na arenie międzynarodowej było zwycięstwo Aleksandry Lisowskiej w maratonie podczas Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce

Foto: PAP/EPA/RONALD WITTEK

Zmiana w ustawie rozszerza katalog zadań Polskiej Organizacji Turystycznej, państwowej osoby prawnej, o wykonywanie zadań powierzonych przez ministra właściwego do spraw kultury fizycznej. W umowie z POT minister określi zasady na jakich organizacja będzie mogła zawierać umowy ze sportowcami i klubami sportowymi na promowanie przez nich polskiej turystyki.

POT dostanie od ministerstwa na ten cel dotację. Przewiduje się, że co roku będzie to 60 milionów złotych.

Czytaj więcej

Polska Organizacja Turystyczna zamówi promocję u sportowców. Wyda 200 mln złotych

Początkowo projekt ustawy zakładał, że umowy na promocję POT będzie mógł zawierać wyłącznie z klubami sportowymi, prowadzącymi zespoły uprawiające sporty drużynowe. Jednak podczas prac nad ustawą w Senacie senatorowie zaproponowali, aby pieniądze mogły też trafiać do sportowców osiągających wyjątkowe wyniki w sportach indywidualnych. Rząd poparł takie rozwiązanie, dlatego kiedy ustawa wróciła z poprawką do Sejmu, została przyjęta przez tę izbę w nowym brzmieniu.

POT zna się na tej robocie

Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, rząd wybrał POT, ponieważ organizacja ta ma już doświadczenie w promowaniu turystyki i w swojej historii współpracowała z takimi podmiotami jak fundacje i związki sportowe, operatorzy infrastruktury sportowej i Polski Komitet Olimpijski. Realizowała też szereg kampanii i działań promujących Polskę w kontekście dużych wydarzeń sportowych, w tym m.in. podczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA Euro w roku 2012 i Mistrzostw Europy w piłce siatkowej mężczyzn w 2017.

POT ma już więc „sprawne zasoby organizacyjne i doświadczenie w nawiązywaniu współpracy z podmiotami z zewnętrznymi. (…) Od lat prowadzi liczne innowacyjne kampanie medialne z użyciem nowoczesnych kanałów komunikacji, jest odpowiedzialna za szeroko zakrojone projekty jak Polski Bon Turystyczny”.

Teraz „kluby sportowe staną się kolejnym narzędziem promocji Polski”. Promując dzięki nim markę Polski wpłynie pośrednio „na wzrost rozpoznawalności naszego kraju, jako atrakcyjnej destynacji turystycznej”, a co za tym idzie także na wzrost ruchu turystycznego, zwiększenie przychodów budżetu państwa branży turystycznej z turystyki zagranicznej, a nawet na poprawę infrastruktury turystycznej (baza noclegowa, transport, gastronomia) i jakości oferty turystycznej.

Czytaj więcej

Opłata turystyczna to dobry pomysł. Zyski powinien dzielić samorząd

Pieniądze za sukcesy

Ustawa zakłada współpracę z drużynami uprawiającymi najpopularniejsze dyscypliny sportów drużynowych, które wywalczą w rozgrywkach organizowanych przez polskie związki sportowe prawo gry w europejskich pucharach lub eliminacjach do nich. Chodzi głównie o piłkę nożną, koszykówkę, piłkę ręczną, siatkówkę i hokej – zarówno męskie jak i kobiece. Biorąc pod uwagę strukturę europejskich rozgrywek pucharowych, sportowe rankingi międzynarodowe i specyfikę rozwiązań stosowanych przez poszczególne federacje sportowe, w sezonie 2022/2023 program promocji może objąć około 45 drużyn. A także nieokreśloną liczbę indywidualnych sportowców.

„Zważywszy na wieloletni charakter programu, zakładaną coroczną ewaluację efektów i monitoring trendów (związanych z aktualną popularnością dyscyplin sportowych i potencjałem marketingowym do wykorzystania) nie można wykluczyć w kolejnych latach zmiany dyscyplin sportowych, wobec których kierowana będzie oferta współpracy – w celu maksymalizacji efektów promocyjnych”.

Zakres współpracy z daną drużyną (klubem) lub sportowcem POT określi za każdym razem w indywidualnych negocjacjach. Nabór ma być prowadzony „w oparciu o szeroką listę kryteriów merytorycznych powiązanych bezpośrednio z potencjałem promocyjnym”. A kluby zobowiążą się do realizacji konkretnych działań w zakresie promocji i budowania wizerunku Polski.

Projektodawca, którym jest Ministerstwo Sportu i Turystyki, zakłada, że POT przygotuje jedno wspólne hasło dla akcji (np. #visitPoland), spójną wizualizację, a także portal internetowy.

Zanim sportowcy wybiegną na boisko

- Polska Organizacja Turystyczna jest bardzo zainteresowana wykorzystaniem sportu jako narzędzia do promowania Polski i jej turystyki – deklaruje prezes POT Rafał Szmytke. - Sport ma bowiem wielki potencjał, jeśli chodzi o dotarcie z komunikatem do potencjalnych odbiorców. Badania marketingowe pokazują, że powiązanie informacji o danym produkcie ze sportem i emocjami, jakie on wywołuje, przynosi jeden z najlepszych efektów promocyjnych. Stąd zresztą tak wielu sponsorów sportu - wyjaśnia.

Uruchomienie nowego projektu nie będzie jednak szybkie. Żeby POT mógł z nim ruszyć, musi najpierw podpisać z Ministerstwem Sportu i Turystyki tak zwaną umowę dotacyjną. Resort określi w niej, na co przeznacza pieniądze i jakiego efektu się spodziewa (pieniądze dla sportowców mają pochodzić z rozdziału budżetu przeznaczonego na sport, nie na turystykę). Dopiero na podstawie tej umowy POT będzie mógł opracować szczegółowe zasady zawierania umów ze sportowcami. - Chociaż mamy już jakieś doświadczenia z promocją z wykorzystaniem sportu, to jednak będzie to dla nas nowe, rozszerzające zadanie – wskazuje Szmytke. – Na początek staramy się zorientować w rynku i poznać zasady, jakimi kierują się poszczególne ligi, federacje i kluby.

Jak wyjaśnia prezes POT, ponieważ w grę wchodzą miliony złotych publicznych pieniędzy wszelkie działania muszą być przeprowadzone z najwyższą starannością, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych i z precyzyjnym określeniem sposobu rozliczenia zakontraktowanych efektów w postaci tak zwanego ekwiwalentu promocyjnego. - Za konkretne pieniądze będziemy oczekiwać od klubów i sportowców konkretnych wyników, nie tyle jednak sportowych, ile właśnie zasięgów marketingowych – podkreśla Szmytke.

Zmiana w ustawie rozszerza katalog zadań Polskiej Organizacji Turystycznej, państwowej osoby prawnej, o wykonywanie zadań powierzonych przez ministra właściwego do spraw kultury fizycznej. W umowie z POT minister określi zasady na jakich organizacja będzie mogła zawierać umowy ze sportowcami i klubami sportowymi na promowanie przez nich polskiej turystyki.

POT dostanie od ministerstwa na ten cel dotację. Przewiduje się, że co roku będzie to 60 milionów złotych.

Pozostało 93% artykułu
Nowe Trendy
Co piąty turysta przyjechał do Polski z zagranicy. Najwięcej z Niemiec
Nowe Trendy
Minister od turystyki, Piotr Borys, nie zostanie prezydentem
Nowe Trendy
Bruksela sprawdza, czy Google nie łamie prawa, pokazując oferty lotów
Nowe Trendy
Jaki wpływ na gospodarkę ma branża spotkań i wydarzeń? „Wyniki są imponujące”
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nowe Trendy
Grecka wyspa będzie neutralna klimatycznie. Zainwestuje w nią gigant turystyczny