Reklama
Rozwiń

Ukraina: Turyści powinni zobaczyć cierpienia Buczy i Irpienia. Zaprosimy ich tu

Naznaczone tragicznie rosyjskimi mordami miasta, jak Bucza i Irpień, powinny po wojnie stać się celem wycieczek turystycznych – uważa Państwowa Agencja Turystyki i Rozwoju Ukrainy.

Publikacja: 27.11.2022 10:18

Na zdjęciu zniszczenia wojenne w Iziumie, miejscowości w regionie Charkowa

Na zdjęciu zniszczenia wojenne w Iziumie, miejscowości w regionie Charkowa

Foto: AFP, Anatolii Stepanov

W czasie 104 zgromadzenia ogólnego Europejskiej Komisji ds. Podróży prezes Państwowej Agencji Turystyki i Rozwoju Mariana Oleskiw mówiła o planach swojej organizacji na czas po wojnie. Jak pisze hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur, Ukraina chce przekształcić niektóre miejsca, rozsławione na świecie przez tragiczne wydarzenia, w cele turystyczne. Ma to z jednej strony pomóc w odbudowie turystyki, a z drugiej - uchronić te miejsca i ich historię przed zapomnieniem.

Czytaj więcej

"The Guardian": Jedź do Polski, pomożesz ludziom, którzy otworzyli serca dla uchodźców z Ukrainy

Agencja rozpoczęła już współpracę z tymi miastami, które pozostaną w pamięci jako symbole inwazji i okrucieństw popełnionych przez Rosję w Ukrainie. Kolejnym przystankiem na tej mapie turystyki grozy ma być odbite przez ukraińskich żołnierzy lotnisko Kijów-Hostomel.

Prezes mówiła, że w tym roku turystyka krajowa spadła o 50 procent w porównaniu z 2021 rokiem, a eksperci branżowi zdają sobie sprawę, że powrót gości nie jest możliwy dopóki trwa wojna. Na szczęście na razie w jej wyniku nie ucierpiała infrastruktura turystyczna.

Jeśli chodzi o potencjalnych gości, kampania reklamowa ma skupić się na tych, którzy w jakiś sposób wspierali Ukrainę. - Przesłanie brzmi: dziękujemy za wsparcie, darowizny, pomoc uchodźcom i zapewnienie im pracy. Teraz potrzebujemy was, abyście przyjechali tutaj i wydali pieniądze. Pomóżcie nam finansowo – tłumaczyła Oleskiw.

Częścią strategii promocji turystycznej miałoby być – ujawniła – pozyskanie wsparcia celebrytów, którzy odwiedzili Ukrainę w czasie wojny.

Ukraina ma już pewne doświadczenia w przekształcaniu miejsc tragicznych wydarzeń w atrakcje turystyczne – przykładem jest dawna elektrownia atomowa w Czarnobylu, którą w 2019 roku odwiedziło ponad 100 tysięcy ludzi. Także już w lecie tego roku prywatna firma ukraińska Visit Ukraine oferowała zagranicznym turystom wycieczki do zbombardowanych „odważnych miast”, by pokazać im grozę sytuacji w Ukrainie.


W czasie 104 zgromadzenia ogólnego Europejskiej Komisji ds. Podróży prezes Państwowej Agencji Turystyki i Rozwoju Mariana Oleskiw mówiła o planach swojej organizacji na czas po wojnie. Jak pisze hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur, Ukraina chce przekształcić niektóre miejsca, rozsławione na świecie przez tragiczne wydarzenia, w cele turystyczne. Ma to z jednej strony pomóc w odbudowie turystyki, a z drugiej - uchronić te miejsca i ich historię przed zapomnieniem.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Nowe Trendy
Warszawa gospodarzem obrad ministrów ds. turystyki. Europa szykuje dla niej nową strategię
Nowe Trendy
Rekordowy rok w turystyce - Polska zarobi ponad 165 miliardów złotych
Nowe Trendy
Obywatele 36 kolejnych państw na celowniku Donalda Trumpa. Zabroni im wjazdu do Ameryki
Nowe Trendy
Mieszkańcy Barcelony i Majorki atakują turystów. „Próbujemy odzyskać nasze miasta"
Nowe Trendy
Cztery typy turystów opanują świat - pokazuje najnowsze badanie