Materiał powstał we współpracy z Podkarpacką Regionalną Organizacją Turystyczną

Roztocze to jeden z najbardziej malowniczych i różnorodnych regionów Polski, leżący na styku kultur i tradycji. Szczególnie jego wschodnia część, znajdująca się na terenie województwa podkarpackiego, zachwyca nie tylko przyrodą, ale i niezwykłą historią. Czas zdaje się tu płynąć wolniej.

Roztocze to idealny kierunek zarówno dla tych, którzy szukają ciszy i spokoju wśród natury, jak i dla pasjonatów historii, architektury czy duchowości. Poznaj wyjątkowe miejsca, które warto odwiedzić, by poczuć prawdziwego ducha Roztocza.

1. Zespół cerkiewny w Radrużu z listy UNESCO

Pośród lasów podkarpackiej części Roztocza ukryta jest cerkiew pw. św. Paraskewy w Radrużu – jest to najstarsza drewniana cerkiew w Polsce. Została zbudowana pod koniec XVI wieku. Posiada typową konstrukcję zrębową i charakterystyczny dla cerkwi plan trójdzielno-podłużny z trzema pomieszczeniami: babińcem, nawą i sanktuarium.

Niezwykle interesujący jest bogaty wystrój wnętrza. Składają się na niego polichromia ścienna, ikonostas, ołtarze boczne, a także inne unikalne elementy. Ikonostas tworzy ponad 60 ikon, z których najstarsze pochodzą z drugiej połowy XVII w. Co ciekawe wcześniej istniał tu inny, którego ikony znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego im. A. Szeptyckiego we Lwowie.

Miejsce to do dziś w większości zachowało swój pierwotny charakter, co czyni je cennym świadectwem dawnej architektury sakralnej. Wartość obiektu potwierdza fakt, że został on wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Odwiedziny cerkwi w Radrużu to prawdziwa podróż w czasie, w spokojne, zielone otoczenie, gdzie cisza i krajobraz sprzyjają zadumie.

Cerkiew pw. św. Paraskewy w Radrużu jest częścią podkarpackiego Szlaku Architektury Drewnianej, znajduje się także na trasach rowerowych Roztocza, takich jak na przykład Green Velo.

Dojazd: dojazd z Przemyśla zajmuje ok. 1,5 godz.; najłatwiej dotrzeć tu samochodem, drogą wojewódzką nr 867 prowadzącą do Horyńca-Zdroju.

Czas zwiedzania: zwiedzanie z przewodnikiem trwa ok. 45 min., warto zarezerwować także dodatkowy czas na urokliwy spacer i chwilę zadumy

Horyniec - Zdrój  fot. Krystian Kłysewicz

Horyniec - Zdrój fot. Krystian Kłysewicz

Foto: Mat. Partnera

2. Uzdrowisko HoryniecZdrój

HoryniecZdrój to wyjątkowa perełka Roztocza. Uzdrowisko słynie z najbogatszych w Polsce zasobów borowiny. Okłady z borowiny docenią szczególnie osoby z chorobami narządu ruchu, ze zwyrodnieniami stawów i będące w stanach pourazowych. Tutejsza borowina należy do najlepszych w Polsce, jest pozyskiwana z lokalnego złoża „Podemszczyzna”.

W Horyńcu-Zdroju są też wody siarczkowo-siarkowodorowe, z których korzystał już król Jan III Sobieski. Taką kąpiel oferuje unikalny w skali kraju basen w Uzdrowisku Horyniec. Przebywanie w wodzie poprawi naszą ogólną sprawność ruchową.

Na spacer wśród zieleni zaprasza tu także Park Zdrojowy z mostkami, pijalnią wód, amfiteatrem, kawiarnią, boiskiem i galerią plenerową. To miejsce, gdzie rekonwalescencja łączy się z przyrodniczym urokiem. W Horyńcu-Zdroju warto zobaczyć także klasztor franciszkanów konwentualnych wraz z kościołem przyklasztornym Niepokalanego Poczęcia NMP z XVIII w.

Dojazd: Horyniec-Zdrój jest dobrze skomunikowany – można tu dojechać pociągiem z Rzeszowa (nieco ponad 2 godz.) i Przemyśla (ok. 2,5 godz.) lub samochodem drogą wojewódzką nr 867; z Przemyśla to ok. 1 godz. 20 min jazdy.

Czas zwiedzania: warto spędzić tu co najmniej jeden cały dzień, żeby w pełni poczuć uzdrowiskowy klimat. (wizyta w parku, pijalni, spacery po uzdrowisku, spacer nad zalewem, wizyta na basenie, w grocie solnej),

Horyniec-Zdrój fot. Arch. Podkarpackie.Travel (G. Joniec)

Horyniec-Zdrój fot. Arch. Podkarpackie.Travel (G. Joniec)

Foto: Mat. Partnera

3. Tajemnicze ruiny monastyru w Werchracie

Ukryte wśród dzikiej przyrody roztoczańskich lasów ruiny monastyru Bazylianów z II połowy XVII w. to miejsce owiane legendami. Mówi się, że miejsce, na którym zbudowano świątynię, czyli wzgórze Monastyr, nie było przypadkowe. Kiedyś właśnie nad nim miała pojawić się wielka łuna światła. Wnętrze cerkwi zdobił cudowny obraz Matki Boskiej Werchrackiej, później znanej także jako Krechowiecka.

Z początkiem XIX w. dla Bazylianów nastały trudne czasy. Nastąpiła kasacja klasztoru, a zakonnicy zostali przeniesieni do Krechowa (obecnie Ukraina). Z kolei w roku 1947 r. cała ludność została przesiedlona w ramach akcji Wisła. Osada wraz z klasztorem popadły w zapomnienie. Brak zainteresowania sprawił, że tereny te zniknęły na zawsze z krajobrazu wsi.

Warto dodać, że na wzgórzach nieopodal Werchraty, na przełomie XIX i XX w. mieszkał Albert Chmielowski, znany jako św. Brat Albert. Szukając ciszy i spokoju, stworzył tu dla siebie pustelnię. Dziś nie ma już po niej śladu.
W samej Werchracie można podziwiać też dawną cerkiew greckokatolicką z 1910 roku, której malownicza kopuła idealnie wpisuje się w krajobraz Roztocza.

Dojazd: możliwy jest dojazd samochodem leśnymi drogami w okolice Werchraty, ale najlepiej dojść tu pieszo szlakiem z Horyńca-Zdroju (ok. 1 godzina).

Czas zwiedzania: cała piesza wycieczka (wraz z dojściem) zajmuje ok. 2 godziny.

Werchrata fot. Arch. Podkarpackie.Travel (M. Sopel)

Werchrata fot. Arch. Podkarpackie.Travel (M. Sopel)

Foto: Mat. Partnera

4. Linia Mołotowa – ślady wojennych umocnień

Przez Roztocze przebiegała Linia Mołotowa – system fortyfikacji zbudowanych przez Związek Sowiecki w 1939 r. Wzdłuż ówczesnej granicy z Niemcami, między innymi w okolicach Cieszanowa czy na stokach Wielkiego Działu, stoją masywne betonowe schrony. Jedne są zaledwie kilka metrów od drogi lub pośrodku pola, inne zaś są ukryte głęboko w lasach.

Mimo, iż w dniu ataku Hitlera na ZSSR stan realizacji schronów wynosił ok. 25 proc., to tylko na samym Roztoczu znajdziemy pozostałości aż po około 124 obiektach. Penetrując ruiny warto sobie wyobrazić, że były one zaopatrzone w zbiorniki na wodę i szamba. Elektryczność zapewniały agregaty prądotwórcze i akumulatory, a łączność między obiektami była możliwa dzięki ułożonym pod ziemią kablom.

W odkrywaniu schronów Linii Mołotowa przyda się mapa stworzona przez Grupę Badawczą Kriepost.

Dojazd: najbardziej dostępne schrony znajdują się w okolicach Cieszanowa (samochodem dojedziemy tu drogą wojewódzką nr 865, dojazd zajmie nieco ponad godzinę) oraz na stokach Wielkiego Działu; ciekawą formą zwiedzania będzie przejażdżka ścieżką rowerową szlakiem fortyfikacji „Linii Mołotowa” od Nowego Brusna do Podemszczyzny.

Czas zwiedzania: od ok. 1–2 godziny, po nawet cały dzień, zależnie od wybranej trasy i liczby odwiedzonych obiektów.

5. Wodospad w Polance Horynieckiej

Nie prowadzi do niego żaden szlak, nie każdy przewodnik go opisuje, a i tak stał się atrakcją turystyczną. Niepozorny, lecz malowniczy wodospad na potoku Brusienka – bo o nim mowa – to pozostałość po dawnym młynie, który stał tu jeszcze przed II wojną światową.

Na jego potrzeby postanowiono użyć wodę z pobliskiego potoku. Dla jej lepszego wykorzystania podkopano teren, tak powstał wodospad. Wystarczyło jednak potężne oberwanie chmury, by zabudowania porwała woda. Obiekt nie zostały odbudowany, pozostał po nim tylko wodospad.

Dziś ma on ok. 2,5 m wysokości i przyciąga fotografów oraz turystów szukających ukrytych perełek natury. Wśród szemrzącej wody drzew i ruin znajdziemy przestrzeń do wyciszenia i podziwiania piękna przyrody.

Dojazd: wodospad znajduje się za Polanką Horyniecką, ok. 12 km na północ od Horyńca-Zdroju; najłatwiej dotrzeć tu samochodem.

Czas zwiedzania: ok. 30–45 minut.

Wodospad w Polance Horynieckiej fot. Arch. Podkarpackie.Travel (A. Mróz)

Wodospad w Polance Horynieckiej fot. Arch. Podkarpackie.Travel (A. Mróz)

Foto: Mat. Partnera

Już tylko tych kilka przykładów pokazuje, że Roztocze to doskonały pomysł na wypad – wakacyjny lub weekendowy. Różnorodność atrakcji od sakralnych zabytków i uzdrowisk przez ślady historii wojennej aż po piękno krajobrazu — sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Leniwy spacer, głęboka zaduma, zdrowotny relaks czy eksploracja – Roztocze zaprasza.

Więcej inspiracji na podkarpackie podróże do zobaczenia na https://podkarpackie.travel/

Zrealizowano ze środków finansowych Województwa Podkarpackiego

Materiał powstał we współpracy z Podkarpacką Regionalną Organizacją Turystyczną