- Turystyka to niezwykle konkurencyjna, globalna branża – mówi minister turystyki Wielkiej Brytanii Stuart Andrew, cytowany w komunikacie prasowym. - Dlatego na początku przyszłego roku ruszymy z nową kampanią i będziemy ostro konkurować na rynkach, na których liczymy na duży wzrost.
Czytaj więcej
450 tysięcy funtów przeznacza VisitBritain, organizacja promująca Wielką Brytanię jako miejsce turystyczne, na dotacje do programów marketingowych firm zajmujących się pozyskiwaniem i obsługą turystów zagranicznych.
Jak wyjaśnia minister, reklamy pojawią się w Stanach Zjednoczonych, które są najważniejszym krajem, jeśli chodzi o ruch do Wielkiej Brytanii (w tym roku wydatki tamtejszych turystów zwiększyły się o 15 procent), a także w krajach Zatoki Perskiej i na głównych rynkach europejskich.
VisitBritain szacuje, że w 2023 roku wydatki gości zagranicznych wyniosą 29,5 miliarda funtów, czyli o 4 procent więcej niż w 2019 roku. Przyjazdów ma być 35,1 miliona, co odpowiada 86 procentom wielkości sprzed pandemii. - Szacowany wzrost wydatków odwiedzających będzie dalszym impulsem dla branży, pomoże stworzyć nowe miejsca pracy i będzie napędzać wzrost gospodarczy całego kraju – zaznacza minister.
Z kolei dyrektor generalna VisitBritain Patricia Yates podkreśla, że organizacja przede wszystkim pracuje nad tym, by odwiedzający czuli, że ich wizyta w Wielkiej Brytanii jest wartościowa. Odnosząc się do wyższych przychodów, podkreśla, że wzrost wydatków to wsparcie dla małych i lokalnych firm w całym kraju.