Firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich będzie budować nowy kurort nad egipskim wybrzeżem Morza Śródziemnego. Wartość tej inwestycji to 24 miliardy dolarów. Ale to nie koniec planów tamtejszego rządu - minister turystyki i dziedzictwa starożytności Egiptu Ahmed Issa chce zainteresować możliwością zainwestowania w jego kraju przedsiębiorców z Hiszpanii. Przedstawił właśnie Hiszpańskiej Konfederacji Organizacji Biznesowych (CEOE) zachęty podatkowe i udogodnienia biznesowe — pisze portal Tourinews.
Przyjedzie więcej turystów, Egipt potrzebuje więcej hoteli
Prezentacja odbyła się w ramach „Spotkania biznesowego ds. turystyki Hiszpania - Egipt”, w którym uczestniczyli sekretarz stanu ds. turystyki Rosana Morillo, przewodniczący komisji kultury i sportu CEOE Enrique Cerezo i stu biznesmenów i przedstawicieli władz, którzy mieli okazję usłyszeć o strategii rozwoju turystyki opracowanej przez rząd Egiptu. Jej główne założenia mają trzy filary: zwiększenie liczby gości, liczby miejsc noclegowych w hotelach i poprawę jakości usług turystycznych.
Czytaj więcej
Do Hiszpanii nie przyjedzie 4,5 miliona turystów, jeśli rząd tego kraju wprowadzi podatek od paliwa lotniczego - twierdzi prezes Stowarzyszenia Linii Lotniczych (ALA) Javier Gándara. Jego zdaniem, dekarbonizacja nie powinna oznaczać kolejnych opłat.
– Inwestowanie w turystykę w Egipcie to wielka szansa – przekonywał minister Issa, jednocześnie informując, że w 2028 roku jego kraj oczekuje 30 milionów turystów (w roku 2023 było ich 14,9 miliona). Aby osiągnąć ten cel, musi zadbać o budowę kolejnych hoteli. Na razie brakuje bowiem miejsc noclegowych, by obsłużyć założoną liczbę gości, trzeba też zwiększyć dostępność lotniczą. To wszystko wymaga pozyskania inwestorów zagranicznych.
Egipt — ogromne możliwości dla inwestujących w turystykę
Minister podkreślał też, że Egipt jest krajem bezpiecznym, co potwierdzają osoby, które tam przyjeżdżają.