Reklama
Rozwiń

Barcelona mówi stop wakacyjnym apartamentom. Mieszkańcy ważniejsi od turystów

Od listopada 2028 roku w Barcelonie nie będzie można wynajmować apartamentów turystom. Do tego czasu wygasną licencje na najem krótkoterminowy. Tak burmistrz chce zapewnić barcelończykom dostęp do niedrogich mieszkań.

Publikacja: 25.06.2024 00:36

Barcelona mówi stop wakacyjnym apartamentom. Mieszkańcy ważniejsi od turystów

Foto: Nelly Kamińska

Lewicowy burmistrz Jaume Collboni zapowiedział, że do listopada 2028 roku wygasną licencje na 10 101 mieszkań dopuszczonych obecnie do wynajmu krótkoterminowego - donosi agencja Reutera.

Czytaj więcej

Zwiedzanie Barcelony zdrożało. Miasto zarobi na turystach 100 milionów euro

Zlikwidowanie tego segmentu rynku turystycznego ma być sposobem na ograniczenie wzrostu cen w najmie długoterminowym. Ze statystyk wynika bowiem, że koszty wynajęcia mieszkania wzrosły przez ostatnie dziesięć lat o 68 procent, a zakupy o 38 procent. Brak niedrogiego lokum to problem szczególnie dotkliwy dla  młodych ludzi.

Mieszkania dla mieszkańców, nie dla turystów

Decyzję Collboniego poparła już hiszpańska minister mieszkalnictwa Isabel Rodriguez. W poście na portalu X (wcześniej Twiiter) napisała, że trzeba podjąć wszelkie wysiłki, by zagwarantować ludziom dostęp do niedrogich mieszkań.

Barcelona nie jest jedynym miastem w Europie, które boryka się nadmierną turystyką. Co prawda z jednej strony przynosi ona korzyści gospodarcze, z drugiej negatywnie odbija się na życiu mieszkańców. Podobnie jest na Wyspach Kanaryjskich, w Lizbonie czy Berlinie.

Czytaj więcej

Turyści uważają, że w Barcelonie jest za dużo… turystów

Airbnb, który jest ważnym kanałem dystrybucji ofert turystycznych w Barcelonie, nie odpowiedział na prośbę o komentarz złożoną przez Reutera. Natomiast Barcelońskie Stowarzyszenie Apartamentów Turystycznych APARTUR napisało w oświadczeniu, że burmistrz popełnia błąd, który doprowadzi do większego ubóstwa i bezrobocia. Co więcej, będzie to sprzyjało rozwijaniu się szarej strefy. Miasto zapowiada jednak wzmożone kontrole, by walczyć z nielegalnym wynajmem apartamentów.

Hotelarze zacierają ręce?

W ostatnich latach władze nie wydawały już nowych licencji, a od 2016 roku nakazały zamknięcie 9700 mieszkań udostępnianych turystom nielegalnie. Dzięki temu prawie 3500 wróciło na rynek najmu długoterminowego.

Czytaj więcej

Barcelona dyscyplinuje i ucisza turystów. Wskazuje im, jak mają zwiedzać

Na decyzji władz miasta zyskać mogą hotele. Skrajnie lewicowa partia rządząca Barceloną w latach 2015–2023 zakazała otwierania nowych obiektów w najpopularniejszych dzielnicach miasta, ale Collboni zasygnalizował, że może złagodzić to ograniczenie.

Stowarzyszenie hoteli w Barcelonie odmówiło komentarza w sprawie tego komunikatu.

Lewicowy burmistrz Jaume Collboni zapowiedział, że do listopada 2028 roku wygasną licencje na 10 101 mieszkań dopuszczonych obecnie do wynajmu krótkoterminowego - donosi agencja Reutera.

Zlikwidowanie tego segmentu rynku turystycznego ma być sposobem na ograniczenie wzrostu cen w najmie długoterminowym. Ze statystyk wynika bowiem, że koszty wynajęcia mieszkania wzrosły przez ostatnie dziesięć lat o 68 procent, a zakupy o 38 procent. Brak niedrogiego lokum to problem szczególnie dotkliwy dla  młodych ludzi.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Popularne Trendy
Hiszpańska turystyka na drodze do kolejnego rekordu. Na celowniku 100 milionów gości
Popularne Trendy
Barcelona stawia na kulturalnych turystów. „Nie ilość, ale jakość”
Popularne Trendy
Relaks nad morzem, gwarancja dobrej pogody, wygoda all inclusive - Polacy planują wakacje
Popularne Trendy
Na wycieczkę do sąsiadów - Słowackie regiony przygraniczne oferują unikatowe miejsca