Jak podaje NYC & Company, firma zajmująca się promocją Nowego Jorku jako kierunku turystycznego, w zeszłym roku metropolię odwiedziło 65,2 miliona gości (dla porównania rok wcześniej było ich 62,8 miliona).
Większość z nich to turyści krajowi, których było 51,6 miliona, z zagranicy przyjechało 13,5 miliona osób. Jak podkreśla NYC & Company, to już dziewiąty rok z rzędu, kiedy liczba odwiedzających rośnie. W tym roku ma ich być 67 milionów.
Zachętą do przyjazdu będą nie tylko stałe atrakcje, ale też wydarzenia, które odbędą się pierwszy raz. Mowa między innymi o światowej paradzie równości WorldPride. Miasto każdego roku zachęca też do skorzystania ze specjalnych ofert w ramach tygodnia restauracji, tygodnia broadwayowskiego i wielu innych.
Najwięcej turystów zagranicznych przyjeżdża do Nowego Jorku z Wielkiej Brytanii (1,24 miliona), na drugim miejscu znalazły się Chiny (1,1 miliona), a dalej Kanada (1 milion), Brazylia (920 tysięcy) i Francja (807 tysięcy). Goście wykupili łącznie 37,7 miliona noclegów, co przełożyło się na 623 miliony dolarów podatków z tytułu wynajmu pokojów hotelowych.
– Ten rekordowy rok w turystyce potwierdza to, co wie każdy nowojorczyk – to najwspanialsze miasto na świecie do życia i zwiedzania. W Nowym Jorku żywe są prawdziwe, amerykańskie wartości. Jesteśmy różnorodni i otwarci na wszystkich, a ponad 65 milionów gości, którzy odwiedzili nasze miasto, mogło tego osobiście doświadczyć – komentuje wyniki burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio.