To dobry dzień dla niemieckich turystów i dla kierunków turystycznych – mówi prezes biura podróży DER Touristik Sören Hartmann, komentując zapowiedź transakcji przejęcia niemieckiej czarterowej linii lotniczej przez Polską Grupę Lotniczą. – Condor, firma o ugruntowanej pozycji, pozostaje na rynku. Cieszymy się, że PGL będzie stanowił mocne oparcie dla tego niezawodnego przewoźnika.
CZYTAJ TEŻ: Czy Condor przyjmie się w grupie LOT-u?
Hartmann podkreśla, że DER Touristik przez cały czas od momentu ogłoszenia upadłości przez Thomasa Cooka wspierał Condora. – Sprzedaż miejsc na loty Condorem wzrosła na niektóre tygodnie o 100 procent. To dowód na duże zaufanie klientów do przewoźnika – dodaje.
Także Willi Verhuven, prezes Alltoursu, jest wyraźnie zadowolony z transakcji. Jego zdaniem wejście LOT-u zwiększy konkurencję w segmencie przewozów turystycznych, dzięki czemu pasażerowie nie będą musieli obawiać się podniesienia cen, co mogłoby mieć miejsce, gdyby na rynku dominował jeden przewoźnik. Verhuven zapewnia, że jego biuro podróży w dalszym ciągu będzie współpracowało z czarterowym przewoźnikiem.
ZOBACZ TEŻ: Condor celuje w dalekie kraje