Z pierwszych wyliczeń Banku Centralnego wynika, że do sierpnia do Grecji przyjechało w tym roku 21,8 miliona turystów – podaje portal Greek Travel Pages. To o 3,6 procent więcej niż rok wcześniej. Przychody z tego segmentu gospodarki wyniosły 13,2 miliarda euro i były o 13,6 procent większe niż przed rokiem. Wynik ten związany jest przede wszystkim z większymi wydatkami odwiedzających.

CZYTAJ TEŻ: Grecja: Na bankructwo Cooka pomoże więcej promocji

Najwięcej gości przyjechało z Francji i Wielkiej Brytanii. W tym pierwszym wypadku liczba turystów wzrosła o 3,7 procent, do 1,15 miliona, w tym drugim o 19,3 procent do 2,49 miliona. Przychody z tytułu wydatków Francuzów zwiększyły się o 13,5 procent, do 825 milionów euro, a Brytyjczyków o 33,6 procent, do 1,95 miliarda euro.

Jednocześnie w ciągu ośmiu miesięcy roku spadła liczba przyjazdów z Niemiec, które są najważniejszym rynkiem źródłowym dla Grecji. Klientów było mniej o 8,5 procent (2,66 miliona), a ich wydatki obniżyły się o 4,8 procent, do 1,96 miliarda euro.

Bank zwraca uwagę, że w wypadku krajów spoza Unii Europejskiej, ze Stanów Zjednoczonych – klientów było o 11,1 procent więcej, co dało 787 tysięcy, a z Rosji o 3,8 procent więcej, czyli 388 tysięcy. Amerykanie zostawili w Grecji 763 milionów euro (wzrost o 13,3 procent), a Rosjanie 313 milionów (wzrost o 20,4 procent).