OSAT: Zielone światło dla Sun & Funa

Agenci Turystyczni mogą już podpisywać bez obaw umowy z biurem podróży Sun & Fun. Pod wpływem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych touroperator zgodził się zmienić niekorzystne dla nich zapisy

Publikacja: 03.03.2017 18:35

OSAT: Zielone światło dla Sun & Funa

Foto: Filip Frydrykiewicz

- Jeszcze dziś, a jeśli nie zdążymy, to w poniedziałek, wyślemy agentom poprawioną wersję umowy - mówi dyrektor Sun & Funa Semir Hamouda.

Pół dnia trwały dzisiaj rozmowy przedstawicieli OSAT-u, wiceprezesów Marcina Chilińskiego i Marcina Stołowskiego, z dyrektorem biura podróży Hamoudą. Do spotkania doszło z inicjatywy tego ostatniego. Wczoraj Hamouda wysłał mailem do agentów umowę o współpracy z zachętą, by podjęli współpracę z nową spółką, która posługuje się teraz marką Sun & Fun, czyli Blue Style. OSAT zareagował na to komunikatem do swoich członków, w którym uprzedzał agentów, żeby nie godzili się na warunki nowego organizatora zawarte w umowie. Wyjaśniał, że mimo wcześniej prowadzonych przez OSAT negocjacji z Sun & Funem, touroperator zdecydował się zaproponować agentom umowę w wersji nie respektującej należycie ich interesów ("OSAT radzi agentom: Nie podpisujcie umów z Sun & Funem").

Niech sąd rozstrzygnie

- Wszystko ustaliliśmy - zapewnia Semir Hamouda. - To było tylko kilka kwestii, w dodatku bardziej chodziło o interpretację.

Inaczej widzi to Stołowski z OSAT-u. - Jeden z zapisów wprowadzał szeroką odpowiedzialność finansową agenta w wypadku złożenia przez klienta reklamacji. Doprowadziliśmy do jego zmiany. Teraz ta odpowiedzialność ograniczona jest do sytuacji, kiedy wina agenta zostanie udowodniona. Jeśli powstanie o to spór między organizatorem a agentem, rozstrzygnie go sąd - wyjaśnia.

OSAT zastrzegł też, że biuro podróży nie będzie mogło przez dwa lata od sprzedania wycieczki klientowi przez agenta, wykorzystywać jego danych w celach marketingowych.

- W sumie doszliśmy do porozumienia i ogłosimy to w komunikacie* - deklaruje wiceprezes OSAT-u.

Przy okazji OSAT poruszył kwestię wysokości prowizji dla agentów. Obecną stawkę bazową oferowaną przez organizatora uważa za mało satysfakcjonującą i zachęcającą do intensywnej sprzedaży. Dlatego chciałby wynegocjować dla swoich członków jej podwyżkę. Dyrektor Hamouda nie wykluczył takiej możliwości. Ta kwesta ma być jednak przedmiotem osobnych rozmów.

Hamouda: Drzwi są otwarte

Sun & Fun miał przed zmianą właściciela około 1800 agentów. Jak mówi Hamouda, drzwi jego biura podróży są otwarte przed wszystkimi sprzedawcami. Może podpisać nawet więcej umów o współpracy.

- Mamy już wydrukowany katalog. Będziemy go rozsyłać do wszystkich agentów, nie czekając na podpisanie i odesłanie nam umów. To może przecież potrwać - mówi Hamouda.

Co się znalazło w katalogu? Jak przyznaje prezes Sun & Funa, w większości są to te same hotele, które biuro podróży miało w ofercie w zeszłym sezonie, w Grecji, Albanii, Hiszpanii, Egipcie, Turcji, Tunezji, Chorwacji i Czarnogórze. - Zmiany w naszym produkcie będzie widać  przed sezonem zimowym, kiedy wprowadzimy kierunki egzotyczne. Ale tak naprawdę jakościowa zmiana nastąpi dopiero kiedy przedstawimy poszerzoną ofertę na lato przyszłego roku, co zamierzamy zrobić we wrześniu lub październiku (czytaj też: "Sun & Fun zapowiada powrót do gry"). Nasi menedżerowie odpowiedzialni za kontraktowanie już podpisują umowy z hotelarzami nawet do 2020 roku - wyjaśnia.

*Komunikat kierownictwa OSAT dla członków stowarzyszenia ukazał się po opublikowaniu naszej relacji.

3 marca 2017 roku odbyło się drugie spotkanie Zarządu OSAT z Sun & Fun w celu doprecyzowania i korekty zapisów umowy agencyjnej. Poprzednie zmiany zostały wprowadzone w ok. 90%, jednak zabrakło kliku istotnych kwestii.

Dzisiaj po kilkugodzinnych negocjacjach udało nam się dopracować treść umowy, która odpowiednio zabezpiecza interesy agentów, jak i touroperatora. Uzgodniliśmy wszelkie istotne kwestie dotyczące współpracy i do zmian już wcześniej naniesionych dodaliśmy kilka zapisów, które możecie znaleźć porównując umowy.

Również Dyrektor Semir Hamouda zapewnił nas, że podobnie jak to miało miejsce już wcześniej Sun&Fun nie będzie wykorzystywał danych osobowych klientów zebranych przez agentów do działań marketingowych. Jak wiecie zapis taki znajduje się np. w umowie z proagencyjnym Grecosem. Zapewnił nas jednak, że jeśli którykolwiek z 3 największych na polskim rynku touroperatorów wprowadzi do umów taki proagencyjny zapis, wówczas on również niezwłocznie zamieści w umowach agencyjnych Sun&Fun.

Po dzisiejszym spotkaniu OSAT jednoznacznie rekomenduje umowę z Sun & Fun jako przyjazną agentom turystycznym i akceptuje jej treść z merytorycznego punktu widzenia. Touroperator po raz kolejnym pokazał swoje proagencyjne nastawienie, co bardzo cieszy i jest dobrym prognostykiem na przyszłą sprzedaż oferty. Nieporozumienie związane z wysłaniem umów, które nie zostały ostatecznie zaakceptowane przez OSAT traktujemy nie jako wyraz złej woli, a zwykły wypadek przy pracy.

W niedługim czasie Sun & Fun ogłosi program lojalnościowy dla agentów oraz plan study tourów na najbliższy sezon. Działania te mają jeszcze bardziej zacieśnić współpracę z agentami. W przyszłym tygodniu rozpoczniemy z Wami konsultacje co do warunków współpracy członków OSAT z touroperatorem, a w ciągu najbliższych 2 tygodni spotkamy się ponownie z dyrektorem Semirem Hamoudą na negocjacjach odnośnie stawek prowizyjnych dla agentów zrzeszonych w OSAT.

- Jeszcze dziś, a jeśli nie zdążymy, to w poniedziałek, wyślemy agentom poprawioną wersję umowy - mówi dyrektor Sun & Funa Semir Hamouda.

Pół dnia trwały dzisiaj rozmowy przedstawicieli OSAT-u, wiceprezesów Marcina Chilińskiego i Marcina Stołowskiego, z dyrektorem biura podróży Hamoudą. Do spotkania doszło z inicjatywy tego ostatniego. Wczoraj Hamouda wysłał mailem do agentów umowę o współpracy z zachętą, by podjęli współpracę z nową spółką, która posługuje się teraz marką Sun & Fun, czyli Blue Style. OSAT zareagował na to komunikatem do swoich członków, w którym uprzedzał agentów, żeby nie godzili się na warunki nowego organizatora zawarte w umowie. Wyjaśniał, że mimo wcześniej prowadzonych przez OSAT negocjacji z Sun & Funem, touroperator zdecydował się zaproponować agentom umowę w wersji nie respektującej należycie ich interesów ("OSAT radzi agentom: Nie podpisujcie umów z Sun & Funem").

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive