3 miliony ludzi w pendolino

W pociągach PKP Intercity przybywa pasażerów. Spółka podaje, że październik okazał się kolejnym rekordowym miesiącem wzrostów, licząc od skrócenia czasu przejazdów pomiędzy największymi miastami w grudniu ubiegłego roku

Publikacja: 17.11.2015 08:05

3 miliony ludzi w pendolino

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

W ciągu dziesięciu miesięcy Intercity przewiozło prawie 26 milionów osób. To o 4 miliony więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. W samym październiku frekwencja podskoczyła do 2,7 miliona osób, co oznacza 36-procentowy wzrost (rok do roku). Spółka podkreśla, że był to najlepszy październik w ciągu ostatnich czterech lat.

Według prezesa PKP Intercity Jacka Leonkiewicza frekwencja jest wyższa od zakładanej. - W czerwcu zapowiadaliśmy, że w tym roku przewieziemy ponad 30 milionów pasażerów. Teraz wiemy już, że będzie ich ponad 31 milionów. W 2016 roku planujemy zaś przewieźć ok. 37 milionów pasażerów, co byłoby najlepszym wynikiem w historii PKP Intercity – mówi Leonkiewicz.

Do coraz lepszych wyników przyczynia się pendolino. W ubiegłym miesiącu liczba podróżnych korzystających z tych ekspresów przekroczyła 3 miliony, a rekord frekwencji pobity został 23 października. Intercity poprawia też wyniki finansowe: po wrześniu przychody spółki ze sprzedaży biletów były już o prawie 200 milionów złotych wyższe niż rok wcześniej. Po dziesięciu miesiącach ta różnica będzie jeszcze większa.

Ale Intercity będzie miała kłopot z planowanym obsadzeniem linii nowymi pociągami, co miało nastąpić w połowie grudnia, po wejściu w życie nowego rozkładu jazdy. Do eksploatacji ma być wtedy włączonych 20 składów typu Dart produkowanych przez bydgoską Pesę oraz 20 składów Flirt od konsorcjum Stadler-Newag. O ile Flirty powinny wjechać na tory zgodnie z planem, o tyle Pesa nie zdąży przygotować wszystkich zamówionych pociągów.

Prawdopodobnie część z nich zacznie jeździć z pasażerami dopiero w przyszłym roku. Darty miały wjechać na linie : Jelenia Góra – Wrocław - Łódź - Warszawa do Białegostoku i Lublina oraz z Białegostoku i Lublina do Bielska Białej przez Warszawę, Koluszki, Częstochowę i Katowice. Flirty natomiast będą kursować na liniach: Warszawa - Bydgoszcz, Olsztyn - Kraków (przez Warszawę i Kielce), Gdynia - Katowice (przez Łódź i Bydgoszcz) oraz Kraków - Szczecin (przez Łódź, Kutno i Poznań).

Intercity inwestuje w sumie 5,6 miliarda złotych w modernizację i zakup nowego taboru, który trafi na najważniejsze linie w całym kraju. Nowoczesne, bardziej komfortowe i szybsze pociągi mają przyciągnąć pasażerów, którzy zniechęceni powolnością i siermiężnością PKP masowo przesiadają się do samochodów, Polskiego Busa i tanich linii lotniczych.

Obecna wysoka dynamika wzrostu liczby pasażerów może być jednak wyhamowana, jeśli Intercity zacznie rezygnować z promocji. Dziś to one w dużym stopniu napędzają spółce klientów, bo bilety na ekspresy w cenie 49 złotych są bardzo atrakcyjne. Problem w tym, że przy dużej liczbie i na dłuższą metę nie zapewnią Intercity rentowności.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay