Kto szuka u agenta, kupuje w internecie

W ciągu ostatnich 12 lat odsetek klientów, którzy przeglądają strony internetowe w poszukiwaniu idealnych wakacji, ale kupują je w tradycyjnym biurze, spadł. Przybyło natomiast tych, którzy robią odwrotnie

Publikacja: 07.03.2019 05:52

Kto szuka u agenta, kupuje w internecie

Foto: Bloomberg

Z analizy instytutu badawczego GfK wynika, że udział klientów, którzy korzystają z usług wakacyjnych doradców i u nich też rezerwują wakacje utrzymuje się od 2013 roku na mniej więcej tym samym poziomie (36 procent). Nie zmienia się też odsetek klientów szukających i kupujących wyjazdy w internecie (23 procent).

Odwraca się natomiast tak zwany efekt ROPO (research online, purchase offline - poszukaj w sieci, kup w punkcie stacjonarnym), to znaczy rośnie liczba osób, które chętnie odwiedzają agenta, przeglądają katalogi i oczekują, że pomoże im wybrać ofertę, ale ostatecznie kupują ją w internecie.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"