W TUI liczą się wyniki, a nie długość czasu pracy

Wolę więcej czasu czy pieniędzy? Na to pytanie muszą sobie odpowiedzieć pracownicy Grupy TUI. Koncern opracował bowiem nowy model pracy, który pozwala lepiej łączyć życie zawodowe z prywatnym

Publikacja: 21.08.2018 08:01

W TUI liczą się wyniki, a nie długość czasu pracy

Foto: Filip Frydrykiewicz

Nowe założenia dotyczące modelu pracy w TUI zostały zebrane w dokumencie „newWork@TUI". Zarząd i rada zakładowa są zgodni, że należy znaleźć sposób, żeby pracownicy mogli lepiej godzić życie zawodowe z prywatnym. Według firmy o wiele ważniejsze są wyniki, a nie to, ile czasu pracownik spędza przy biurku. Podstawą nowej polityki personalnej ma być więc zaufanie (do pracownika) i odpowiedzialność (pracownika).

W dokumencie zapisano też, że należy zapewnić możliwość swobodnego rozwoju i elastyczność w planowaniu różnych etapów życia. Nowe modele pracy mają dać zatrudnionym wybór, czy wolą zarabiać więcej pieniędzy, czy jako część wynagrodzenia potraktują więcej czasu wolnego.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"