Aktualizacja: 07.06.2017 10:28 Publikacja: 07.06.2017 10:28
Pałac Branickich w Białymstoku
Foto: Pixabay
Folder pt. "Biełastok i nawakolle - turystycznyja szlachi" (pisownia oryginalna) w nakładzie 500 egzemplarzy był dostępny bezpłatnie m.in. w miejskich punktach informacji turystycznej. Po otrzymaniu wiadomości o błędach w tłumaczeniu został natychmiast wycofany - podaje rzeczniczka prezydenta Białegostoku Urszula Mirończuk.
- Przepraszamy, szczególnie społeczność białoruską, za tę sytuację. To nie powinno się zdarzyć - mówi Mirończuk. Dodaje, że tłumaczenie było zlecone profesjonalnej firmie, teraz będą wyciągane wobec niej konsekwencje.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas