Malezyjski parlament przyjął większością głosów projekt ustawy ministra turystyki Mohameda Nazriego dotyczący wprowadzenia podatku od noclegów - informuje portal Travel Talk. Wpływy z dodatkowej opłaty, które rocznie mają wynieść między 150 a 200 milionów dolarów, zostaną przeznaczone na wsparcie branży. Dla odwiedzających oznacza to jednak wyższe ceny zakwaterowania. Jak dotąd informacja o tym, kiedy i w jakiej konkretnie wysokości wprowadzone będą dodatkowe opłaty, nie została przekazana do publicznej informacji. Wiadomo natomiast, że podatek zostanie nałożony na wszystkie obiekty noclegowe za wyjątkiem usługodawców, którzy nie prowadzą wynajmu w sposób komercyjny. Z opłaty zwolnieni będą także nocujący w obiektach religijnych i związanych z edukacją.
Na malezyjskiej wyspie Langkawi podatek noclegowy obowiązuje już od zeszłego roku. Jego wysokość uzależniona jest od standardu hotelu, a górna granica to około 2,2 dolara na osobę za noc.