Betlej: Słaby funt korzystny dla turystów

Ostatni tydzień przyniósł wzrost cen wyjazdów z biurami podróży na przyszłe wakacje o 117 złotych. Ale tylko w Itace i Neckermannie ceny skoczyły poniżej średniej – analizuje ekspert

Aktualizacja: 14.11.2016 08:19 Publikacja: 14.11.2016 00:50

Betlej: Słaby funt korzystny dla turystów

Foto: Filip Frydrykiewicz

O 57,2 procent wzrosła w zaszłym tygodniu sprzedaż wyjazdów lotniczych, a ich sprzedaż w ostatnich czterech tygodniach o 38,1 procent –przywołuje w swoim coponiedziałkowym komentarzu dane z raportów Polskiego Związku Organizatorów Turystyki prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej. I zwraca uwagę, że choć dynamika wzrostu jest słabsza niż rok temu, to jednak „prawie nie ulega kwestii, że rezultaty zamienią się niebawem (...) na znacznie lepsze niż było to przed rokiem". Zdecydują o tym dobre nastroje konsumentów wynikające z „bardzo szybko rosnących dochodów gospodarstw domowych".

Ostanie dni przyniosły dalsze osłabienie waluty egipskiej – funta. Jak pisze Betlej, traciła ona nawet 52 procent wartości w stosunku do sytuacji sprzed tygodnia (to tak jakby złoty spadł do 8,90 za euro). Ostatecznie, po zatwierdzeniu przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy kredytu dla Egiptu w wysokości 12 mld dolarów, skala przeceny funta uległa zmniejszeniu do 46 procent, a rynek się ustabilizował. MFW chce pomóc władzom Egiptu we wdrażaniu reform, których celem jest przezwyciężenie głębokiego kryzysu w gospodarce tego kraju.

Sytuacja tak znacznego spadku wartości egipskiej waluty niewątpliwie poprawia pozycję konkurencyjną egipskiej branży turystycznej wobec oferty jej głównych konkurentów (Turcja, Bułgaria i częściowo Grecja) i w średnim terminie powinna pozwolić na obniżenie nieco zbyt wysokich obecnie cen wycieczek i pomóc w odbudowie ruchu turystycznego do tego kraju – wskazuje autor.

Niemcy stracili miliard

Powołuje się dalej na informacje z rynku niemieckiego. Wstępne podsumowanie zaprezentowane przez niemiecką branżę roku turystycznego zakończonego 31 października, pokazuje ogólny spadek obrotów o 2 - 3 procent, czyli o miliard euro („Niemiecka turystyka wyjazdowa miała gorszy rok").

Tak znacznego spadku sprzedaży w niemieckiej branży nie było od 2009 roku, który był pierwszym po wybuchu ogólnoświatowego kryzysu finansowego wywołanego bankructwem banku inwestycyjnego Lehmann Brothers we wrześniu 2008 roku. Na konferencji w Berlinie touroperatorzy poświęcili stosunkowo wiele uwagi rosnącej liczbie wyjazdów organizowanych sobie przez turystów samodzielnie, co przyczynia się do istotnego osłabienia przychodów branży turystyki zorganizowanej – pisze ekspert.

Jednak generalnie branża oczekuje dobrego roku, w czym ma pomóc dostosowanie cen do sytuacji na rynku. Według Thomasa Cooka w jego ofercie na lato 2017 roku w największym stopniu wzrosły ceny Wysp Kanaryjskich i Majorki – po 7 procent, w mniejszym Grecji i Bułgarii – o 4 procent, a spadają ceny wyjazdów do Turcji – o 8 procent. Trudniej jest obecnie określić ceny wycieczek do Egiptu z uwagi na znaczne zmiany wartości waluty tego kraju.

Spośród kierunków egzotycznych, które cieszą się obecnie dość dużym powodzeniem najbardziej zwyżkują ceny Kuby – o 6 procent, podczas gdy na pozostałych kierunkach ceny pozostają na tym samym poziomie lub wzrastają, ale w niewielkim stopniu – relacjonuje Betlej.

Nad Bałtykiem bez szału

31 października Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował notatkę o noclegach nad morzem w obiektach z co najmniej 10 łóżkami. Tego lata (lipiec i sierpień) dynamika wzrostu liczby turystów wypoczywających nad Bałtykiem była mniejsza niż można było przypuszczać. Wyniosła bowiem 4,7 procent.

Stosunkowo niewiele wzrósł wskaźnik wykorzystania miejsc noclegowych wobec wakacji 2015, a mianowicie z 67,8 do 69 procent w lipcu i z 64,1 do 64,9 procent w sierpniu. A jeszcze bardziej zaskakujące jest chyba to, że zarówno dynamika wzrostu liczby wypoczywających, jak i skala poprawy wykorzystania miejsc była w roku 2016 znacznie mniejsza niż miało to miejsce w roku 2015 (wobec roku 2014) – pisze prezes Traveldaty.

I pyta: Jak ma się to do medialnych doniesień o tłumach nad Bałtykiem? Rozbieżność tłumaczyć można tym, że ponad proporcjonalnie wielu z odwiedzających w tym roku polskie morze, korzystało z obiektów bardzo małych lub z pól namiotowych i kempingów oraz tym, że w tym roku pogoda nad Bałtykiem była jednak wyraźnie gorsza niż w 2015 roku. To dlatego w okresach lepszej pogody na bałtyckie plaże ściągały tłumy prezentujące się efektownie w medialnych przekazach, natomiast dłuższe były również okresy słabej pogody i słabej frekwencji.

Fuerteventura się ceni

W minionym tygodniu, dla wycieczek z wylotami pomiędzy 7 i 13 sierpnia, średnie ceny wzrosły o 4 złote* (poprzednio o 24 i 4 złote). W tym samym okresie przed rokiem tygodniowa zmiana cen wycieczek była podobnie mała, gdyż wystąpił wtedy spadek średnich cen o 7 złotych. Największy wzrost odnotowano tym razem w Fuerteventurze - o 77 złotych oraz w Maroku i na Korfu - o 46 i 38 i złotych, a największa zniżka średnich cen wycieczek w ubiegłym tygodniu miała miejsce w Bułgarii (o 41 zł), na Rodos (o 40 zł) i w Portugalii (o 36 złotych) – wylicza Betlej.

Zmiany cen wycieczek jakie miały miejsce w ostatnim tygodniu na poszczególnych kierunkach obrazuje mapa**.

Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia sierpnia 2017 pokazuje, że obecna średnia cena jest wyższa wobec średniej ceny dla poprzedniego sezonu o 117 złotych (poprzednio były wyższe o 131 i 104 złote). Jest to sytuacja całkiem odmienna niż miało to miejsce w końcu października 2015, gdyż wówczas średnia cena rok do roku spadała o 91 złotych.

Odwrotny trend może po części wynikać z innego postrzegania bieżącej koniunktury i najbliższych perspektyw w zorganizowanej turystyce wyjazdowej – wyjaśnia autor. W zeszłym roku słabsze nastroje były w dużej mierze wynikiem wpływu eskalacji niekorzystnych wydarzeń w Turcji i w Egipcie, a zatem na kierunkach o dużym znaczeniu dla polskich turystów. Obecnie organizatorzy nadal są pod pozytywnym wrażeniem całkiem dobrej końcówki minionego sezonu, jak również obiecującej sprzedaży lata 2017, a zwłaszcza na kierunkach greckich.

Spośród dużych kierunków najwyższy średni wzrost cen wobec ubiegłego roku nadal wykazują Wyspy Kanaryjskie, które znalazły się powyżej poziomu zeszłorocznego o 213 złotych (poprzednio o 184 i 208 złotych). Należy jednak zaznaczyć, że nadal największy dodatni wpływ na te zwyżkę (podobnie było też w poprzednich zestawieniach) wywiera duży wzrost cen na Lanzarote (o 438 złotych), który może nie mieć miejsca w przyszłości, w tym również wobec faktu, że na tym kierunku pojawiła się oferta tanich linii Wizz Air. Z Wysp Kanaryjskich nadal zdecydowanie najsłabsze bieżące tendencje cenowe wykazuje Teneryfa, gdzie średnie ceny wzrosły znacznie mniej od średniej, czyli o zaledwie 34 złote – opisuje ekspert.

Kierunkiem, który w sezonie lato 2016 dość konsekwentnie wykazywał największe zwyżki cen rok do roku była Grecja, która również w obecnym sezonie jest dość znacząco, bo średnio o 99 złotych (poprzednio o 142 i 116 złotych) kosztowniejsza niż rok temu. Największe średnie wzrosty cen nadal wykazują obecnie Kreta i Rodos – o 201 i 192 złote, bliższe średniej zwyżki wyspy Zakintos i Kos – o 139 i 114 złotych, marginalny spadek (o 4 złote) wyspa Korfu, a znaczący spadek półwysep Chalkidiki – o 197 złotych.

Kolejna, na liście ważnych dla polskich turystów kierunków, jest Bułgaria - kosztowniejsza niż przed rokiem średnio o 56 złotych (poprzednio o 100 zł i 93 złote). W tegorocznych wzrostach Bułgarii nieco pomaga dość niska baza odniesienia, w zeszłorocznych first minute kierunek ten bowiem wystartował stosunkowo słabo, ze spadkiem cen przewyższającym ogólną średnią (spadek o 114 złotych wobec średniego spadku o 90 złotych).

Średnie ceny na poziomie mniej więcej przed rokiem nadal wykazuje Egipt – wzrosły one o 1 złoty (poprzednio spadły o 3 złote). Obecnie niewielkie przeceny wobec ubiegłego sezonu występują w Marsa Alam i w Hurghadzie – o średnio 32 i 13 złotych, a wyższy jest poziom średnich cen na Synaju –średnio o 96 złotych. Na dalszy przebieg średnich cen na kierunkach egipskich znaczący wpływ mogą wywierać bardzo duże zmiany (deprecjacja) tamtejszej waluty.

Drugi raz z rzędu najbardziej przecenionym dużym kierunkiem jest Turcja, gdzie ceny obniżyły się rok do roku o średnio 27 złotych (poprzednio było to 50 i 56 złotych). Taka przecena nie wydaje się zbyt duża, ale należy pamiętać, że kierunek ten znacząco (o 134 złote) staniał już przed rokiem, gdyż to właśnie Turcji towarzyszył wówczas wzrost obaw klientów przed możliwą eskalacją niebezpiecznych dla nich zdarzeń – przypomina Andrzej Betlej.

Ceny na tym kierunku mogą się nadal kształtować korzystnie, bo kraj ten będzie chciał odzyskać pozycję w międzynarodowym ruchu turystycznym, a starania te na razie wspomaga stopniowo osłabiająca się miejscowa waluta.

Z mniejszych kierunków nadal zdecydowanie największą zwyżkę notuje Maroko, gdzie średnia cena wzrosła o 375 złotych. Znacząco droższe są też Majorka i Portugalia – o 202 i 190 złotych, w mniejszym stopniu Cypr – o 143 złote, a tylko niewiele droższe niż w minionym sezonie są obecnie wycieczki do Tunezji – o średnio 18 złotych.

Autor zauważa, że interesujące może też być porównanie obecnych cen na sezon letni 2017 z okresem sprzed dwóch lat, czyli cen z końca października 2014 roku na sezon letni 2015. Jesień przed dwoma laty była okresem, w którym obawy przed terroryzmem grały jeszcze dużo mniejszą rolę, a więc stanowi lepszą bazę odniesienia do ukazania wpływu obecnych obaw na poziomy cen na poszczególnych kierunkach i oddzielenia ich od wpływu czynników makroekonomicznych i biznesowych.

Źródło map: Traveldata

Na mapie widać wyraźnie, że nadal znacząco niższe są ceny w miejscach kojarzonych z występowaniem ryzyka dla ruchu turystycznego. Dotyczy to zwłaszcza Turcji i Tunezji, natomiast spadek cen w Egipcie został całkowicie zneutralizowany znacznym wzrostem kursu dolara (ceny są nawet wyższe o 47 złotych), który w październiku 2014 był o ponad 70 groszy niższy niż obecnie (wynosił wówczas około 3,30 zł).

Zwyżki średnich cen były udziałem kierunków uważanych za względnie bezpieczne, ale wyraźnie widoczny jest na nich wpływ presji cenowej konkurencyjnego segmentu wycieczek organizowanych samodzielnie w oparciu o rejsy tanimi liniami, gdyż średnie ceny na Kanarach stały się nawet nieco niższe (o 6 złotych). W znaczącej skali wzrosły natomiast średnie ceny w Grecji i na Majorce – w obu przypadkach o 101 złotych – podsumowuje Betlej.

Itaka - najwięcej najtańszych ofert

Choć wiele biur podróży nie ma jeszcze pełnych ofert na nowy rok, a niektóre jeszcze z nimi nie wystartowały w ogóle, porównania cen u wiodących touroperatorów mają mniej niż zwykle reprezentatywny charakter – zastrzega ekspert - ale i tak warto zaznajomić się ze skalą zmian średnich cen imprez czarterowych rok do roku u najważniejszych touroperatorów.

Średni poziom cen wycieczek obniżył się jedynie w biurze Exim Tours – o około 90 złotych, natomiast w pozostałych dużych biurach ich ceny wzrosły, ale zwyżki poniżej średniej (średnia to 117 złotych) odnotowano tylko w biurach Itaka – o około 55 złotych i w biurze Neckermann – o około 100 złotych. U innych organizatorów ceny stały się w mniejszym lub większym stopniu wyższe od cen ubiegłorocznych przy czym do tych pierwszych należą biura Wezyr i Grecos, mimo że to ostatnie sprzedaje głównie ponadprzeciętnie drożejącą Grecję.

W tym, co dla turystów ma największe znaczenie, czyli w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w 22 kierunkach oraz w trzech kategoriach hoteli, pozycję lidera nadal zajmuje Itaka, która ma aż 36 takich ofert i wyprzedza TUI (21 ofert) oraz Rainbow (11 ofert). Należy zaznaczyć, że relatywna pozycja Itaki jest pod tym względem jeszcze znacznie korzystniejsza niż przed rokiem, bo to biuro, zwykle atrakcyjne cenowo w okresie sprzedaży first minute, w ubiegłym sezonie o tej porze również było liderem w zestawieniu, ale z liczbą 27 najlepszych ofert. Wśród małych organizatorów stosunkowo dużą liczbę niedrogich propozycji oferuje teraz Net Holiday (11 ofert).

Ceny biletów prawie bez zmian

W porównaniu z poprzednim zestawieniem średnie ceny przelotów w tanich liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (7-13 sierpnia) nieco wzrosły – o 18 złotych (z 790 do 808 złotych) przy czym w mniejszym stopniu wzrosły średnie ceny rejsów na Kanary – o 9 złotych - z 1012 do 1021 złotych, a średnia cena na pozostałych kierunkach wzrosła o 27 złotych – z 737 do 764 złotych. Największy wzrost odnotowano na rejsach z Rzeszowa na Korfu i z Krakowa na Sardynię – po 100 złotych. A spadek na trasie z Warszawy do Lizbony – o 155 złotych.

Jak relacjonuje Traveldata, w Wizz Airze średnie ceny wzrosły o 12 złotych, a najwięcej ponownie zdrożały rejsy z Warszawy na Sardynię – o 110 złotych, staniały natomiast z Warszawy na Lanzarote – o 4 złote.

W porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych są obecnie nadal umiarkowanie wyższe od cen sprzed roku, a mianowicie o 86 złotych (poprzednio o 70 i 88 złotych), czyli były wyższe o 12 procent. Średnie ceny przelotów na kierunkach kanaryjskich wzrosły o 55 złotych do 1021 złotych (o prawie 6 procent), a na pozostałych kierunkach – o 93 złote do 764 złotych, czyli o blisko 14 procent. Największe wzrosty cen rok do roku wykazały połączenia z Warszawy na Sycylię – o 385 złotych oraz z Krakowa na Majorkę – o 215 złotych, a spadek rejs z Wrocławia na Teneryfę – o 280 złotych. W liniach Wizzair nastąpił kolejny spadek średnich cen, tym razem o 22 złote (poprzednio o 5 i 6 złotych). Najbardziej spadły ceny przelotów z Warszawy do Lizbony – o 250 złotych, a wzrosły z Warszawy do Alicante – również o 250 złotych.

Średnie ceny dla kierunków sezonu lato 2017 wspólnych dla tanich linii i czarterów z wylotami w pierwszym pełnym tygodniu sierpnia wyniosły przy połączeniach z Warszawy 799 złotych i były niższe od średnich cen czarterów o 288 złotych, a przy połączeniach z Katowic/Krakowa wyniosły 787 złotych i były niższe od cen czarterów o 273 złote.

Wobec roku ubiegłego ceny w tanich liniach na lotach z Warszawy wzrosły średnio o 78 złotych, a z Katowic/Krakowa o 12 złotych. Dość wyraźnie obniżyły się natomiast ceny rejsów czarterowych, których średnia cena spadła dla połączeń z Warszawy o 152 złote do 1087 złotych oraz z Katowic/Krakowa, których cena spadła o 59 złotych do 1060 złotych. W rezultacie kolejny raz obniżyła się średnia różnica w cenach przelotów w tanich liniach i czarterach (tanie linie są nadal tańsze) tym razem z 324 złotych w sezonie ubiegłym do 281 złotych obecnie.

*Porównanie obejmuje trzeci raz w tym roku ceny dla wylotów w wysokim sezonie letnim 2017 definiowanym jako pierwszy pełny tydzień sierpnia (7.08 - 13.08.2017), zebranych w 10 listopada z cenami dla tego samego okresu z 3 listopada, a w porównaniach cen rok do roku z cenami z 13 listopada 2015 roku.

Przedstawione porównania i zestawienia nie są jeszcze w pełni reprezentatywne, ponieważ ze względu na dość wczesny termin ich sporządzenia nie występują w nich pełne oferty niektórych touroperatorów lub nie ma ich wcale. W tym porównaniu bierze udział około 2340 hoteli (w poprzednim zestawieniu około 1900 hoteli), podczas gdy docelowo ich liczba powinna przekroczyć 3000. Mając na względzie to zastrzeżenie warto zapoznać się ze zmianami średnich cen imprez czarterowych rok do roku na głównych kierunkach wyjazdów wypoczynkowych Polaków.

**W okresie intensywnej równoległej sprzedaży wycieczek sezonu zimowego i letniego, zestawienia są sporządzane co dwa tygodnie naprzemiennie dla zimy i lata. W związku z tym mapy zawierają krótkoterminowe zmiany cen wobec poprzedniego tygodnia, a nie wobec poprzedniego zestawienia. Zdaniem Traveldaty ostatnie zmiany sytuacji są ważniejsze od zmian w bardziej rozciągniętym okresie, a ponadto różnicę cen wobec ostatniego zestawienia można łatwo uzyskać porównując ceny z dwóch kolejnych edycji raportów. Przedstawiane w poprzednich materiałach przebiegi wahań średniej ceny pojawią się ponownie, gdy liczba notowań cen będzie już na tyle duża, że będzie pozwalała na sporządzanie takich wykresów.

O 57,2 procent wzrosła w zaszłym tygodniu sprzedaż wyjazdów lotniczych, a ich sprzedaż w ostatnich czterech tygodniach o 38,1 procent –przywołuje w swoim coponiedziałkowym komentarzu dane z raportów Polskiego Związku Organizatorów Turystyki prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej. I zwraca uwagę, że choć dynamika wzrostu jest słabsza niż rok temu, to jednak „prawie nie ulega kwestii, że rezultaty zamienią się niebawem (...) na znacznie lepsze niż było to przed rokiem". Zdecydują o tym dobre nastroje konsumentów wynikające z „bardzo szybko rosnących dochodów gospodarstw domowych".

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek