Zarówno 28-latek z polskim obywatelstwem jak i meksykański pilot trafili do szpitala w Kopenhadze.
Jak donoszą duńskie media, do wypadku doszło gdy samolot Learjet wykonywał manewr przymusowego lądowania. Spadł na pole kukurydzy na południu od lotniska głównego miasta wyspy, Roene.
Niemal godzinę ratownicy pracowali aby wydobyć z maszyny obu mężczyzn. W akcji ratunkowej brały udział dwa duńskie helikoptery oraz ekipy policyjne i straży pożarnej.