Dyskusje o likwidacji Mauzoleum Lenina trwają w Rosji od kilkudziesięciu lat. W zeszłym roku niemal wszystkie partie polityczne domagały się przeniesienia zwłok Włodzimierza Lenina na cmentarz. Przeciwna takiemu rozwiązaniu była jedynie Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej, a politycy rządzącego ugrupowania Jedna Rosja zachowali milczenie. Prezydent Władimir Putin oświadczył w jednym z wywiadów, że nie nadszedł jeszcze czas na tak radykalne rozwiązanie.
Tymczasem senator i były szef oddziału spraw zagranicznych Kremla Oleg Morozow zaproponował, aby zaprzestano wystawiania na widok publiczny zwłok Włodzimierza Lenina i pogrzebano wodza rewolucji pod podłogą poświęconego mu mauzoleum. Morozw chce, aby decyzja taka zapadła w formie aktu ustawodawczego, przyjętego przez obie izby parlamentu i prezydenta. W jego ocenie rozpisanie w tej sprawie ogólnokrajowego referendum może doprowadzić do protestów, dlatego ciężar odpowiedzialności za taką decyzję muszą wziąć na siebie politycy.