Śnieg zasypał tory na popularnej linii kolejowej z Madrytu do Alicante. Ponad 1,5 tysiąca podróżnych szybkiej kolei AVE przez ponad sześć godzin oczekiwało tam na pomoc. Skarżyli się, że w wagonach nie było światła ani ogrzewania.
Dopiero po 11 godzinach paraliżu wznowiono też ruch na autostradzie pod Walencją, gdzie silny wiatr przewrócił słup wysokiego napięcia. W odblokowaniu autostrady pomagało wojsko.
Na południu Hiszpanii odwołano dzisiaj lekcje. A w całym kraju rozpoczęto akcję, której celem jest pomoc bezdomnym. Ochotnicy i pracownicy Czerwonego Krzyża przemierzają miasta i rozdają śpiącym na ulicach, którzy nie chcą przenieść się do schronisk, koce i gorące napoje.