Od czwartku osoby przybywające do miasta – specjalnego regionu administracyjnego Chin – nie muszą wykonywać obowiązkowych testów PCR. Zlikwidowany zostanie również system certyfikatów potwierdzających szczepienia przeciw koronawirusowi. Pozostaje jednak obowiązek noszenia maseczek w miejscach publicznych.
To daleko posunięte ustępstwa ze strony władz miasta, które miało jedne z najostrzejszych ograniczeń na świecie.
Czytaj więcej
Największym rynkiem źródłowym w turystyce światowej są Stany Zjednoczone, na drugim miejscu pod tym względem plasują się Chiny, a na trzecim Niemcy. Ale w przyszłości kolejność w rankingu może się zmienić - wynika z analizy Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC).
Od czwartku znoszona jest również zasada, która ogranicza liczbę osób, które mogą gromadzić się na zewnątrz do 12.
Liczba ta wzrosła z czterech osób w październiku w ramach działań mających ponownie otworzyć miasto.
Szef administracji hongkońskiej John Lee jako jeden z powodów zniesienia ograniczeń podał wysokie wskaźniki szczepień. Według danych rządu 93 procent populacji zaszczepiło się dwoma dawkami szczepionki antycovidowej, a ponad 83 procent przyjęło już trzy szczepienia (w tym tylko 64 procent osób powyżej 80 roku życia, czyli grupy wiekowej najbardziej narażonej na konsekwencje zakażenia).
W przeciwieństwie do Chin kontynentalnych, które opracowały własne szczepionki, Hongkong stosował również szczepionki mRNA – w tym szczepionkę BioNTech wyprodukowaną w Niemczech – które okazały się bardziej skuteczne.
- Hongkong ma wystarczającą liczbę lekarstw do walki z covidem, a pracownicy służby zdrowia zdobyli bogate doświadczenie w walce z pandemią – podkreślił w środę Lee, jak cytuje BBC.
- Społeczeństwo chroni stosunkowo rozległa i powszechna bariera antyepidemiczna - dodał Lee.
Jak powiedział, zamiast sprawdzania certyfikatu szczepienia miasto podejmie „bardziej ukierunkowane działania” – w tym promowanie szczepień dla osób starszych i dzieci.
Według oficjalnych danych z ponad 2,5 miliona zakażonych w Hongkongu zmarło na covid ponad 11 tysięcy osób.
Od początku pandemii miasto w dużej mierze podążało za Chinami kontynentalnymi w sposobie walki z wirusem, w tym stosowanie strategii zero covid. Tak daleko idące obostrzenia były krytykowane przez niektórych mieszkańców i właścicieli firm – którzy skarżyli się, że szkodzą one gospodarce Hongkongu i jego międzynarodowej pozycji.
Czytaj więcej
Członkowie Unii Europejskiej nie powinni ograniczać podróży ze względu na zdrowie publiczne, twierdzi Rada Europejska. Jeśli jednak sytuacja epidemiologiczna się pogorszy, trzeba będzie wrócić do certyfikatów szczepień i testowania na koronawirusa.
Zniesienie ograniczeń Covid w Hongkongu następuje kilka tygodni po tym, jak Chiny kontynentalne wykonały podobny ruch po przełomowych protestach przeciwko surowym kontrolom.
W poniedziałek i wtorek Pekin ogłosił dalsze plany złagodzenia ograniczeń w podróżowaniu. Hongkong zapowiedział, że w pełni ponownie otworzy swoje granice z resztą Chin przed połową stycznia.
W Chinach gwałtownie rośnie obecnie liczba zakażeń. Doniesienia ze służby zdrowia sugerują, że szpitale są przeciążone, a osoby starsze umierają.