Małopolska ma wszystko, czego zapragnie dusza turysty, bardzo aktywnego jak i tego, który woli spędzać czas w rytmie slow. Tymi skarbami Małopolska i Małopolanie chcą dzielić się ze wszystkimi. Zapraszają na małopolskie ścieżki.
Kraków, Zakopane, Krynica-Zdrój, a może jednak Dolina Wodącej, Cisowy Dział, Szlak Architektury Drewnianej lub Rogasiowy Szlak? Dokąd się wybrać, by choć na chwilę poczuć się wolnym, zapomnieć o pędzącym świecie, a jednocześnie poznać tradycyjną małopolską gościnność? Jedni wolnymi czują się w gwarnych kurortach i wielkich metropoliach, inni w leśnej głuszy. Małopolska ma świetną ofertę i dla jednych i dla drugich.
Kraków o wielu obliczach
Kto lubi kunsztowne dzieła sztuki, stare mury obleczone w nowoczesne szaty, pasjonujące opowieści, wyszukane smaki kuchni – zarówno te tradycyjne, jak i z nutką nowoczesności - bogate życie nocne, królewskie klimaty, ale też smocze towarzystwo i szczyptę adrenaliny, ten dobrze poczuje się w Krakowie. U podnóża Wawelskiego Wzgórza odnajdzie tyle możliwości spędzania wolnego czasu, ile tylko dusza zapragnie.
Tradycjonaliści i wszyscy pierwszy raz goszczący w Krakowie swoją przygodę mogą rozpocząć klasycznie - od imponującego krakowskiego salonu na otwartym powietrzu. To na Rynku Głównym, bo o nim tu mowa, odnajdą wspaniałą Wieżę Ratuszową, potężne Sukiennice i niewielki kościół św. Wojciecha. Jeden z największych europejskich placów handlowych otacza wspaniały wieniec wiekowych kamienic, których wnętrza kryją nie tylko restauracje, puby i kawiarnie, ale też barwne opowieści i wciąż sporo tajemnic. Warto również zajrzeć pod płytę Rynku Głównego, gdzie odnajdzie się… Rynek Podziemny.
Imponujący Zamek Królewski, Skarbiec Koronny w nowej odsłonie, wspaniała Katedra Wawelska – odnajdziemy je na Wawelskim Wzgórzu. Tylko tutaj da się zajrzeć do Smoczej Jamy i wkroczyć w świat legendarnego założyciela miasta – Kraka. Nie można przy tym zapomnieć, że w stolicy Małopolski – w Muzeum Książąt Czartoryskich - dom znalazła „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci.