Ekstremalne powodzie w Europie Wschodniej niszczą również podróże. W tym kontekście nie można nie wspomnieć o rejsach rzecznych. I tak w Wiedniu około stu pasażerów nie mogło zejść z pokładu, ponieważ molo zostało całkowicie zalane.
Czytaj więcej
Kiedy powódź zalewa południowo-zachodnią Polskę, razem z innymi jej mieszkańcami cierpią też przedsiębiorcy turystyczni. Zamknięte są atrakcje turystyczne, zniszczone szlaki, zalane hotele, pensjonaty i biura podróży.
Sytuacja jest trudna także na tamtejszym lotnisku, gdzie dochodzi do opóźnień i odwołań lotów. Ostrzeżenie wydały też Koleje Austriackie – nie da się przejechać główną trasą ze stolicy kraju do Linzu. Dotyczy to także 40 innych połączeń - donosi portal branży turystycznej Reise-vor9.
Statek wycieczkowy utknął na Dunaju w Wiedniu
W związku z wielką wodą organizatorzy rejsów rzecznych musieli zacząć działać - pisze z kolei Touristik Aktuell. Na przykład statek firmy Thurgau Travel utknął w Wiedniu. Jeśli tam goście będą musieli zejść na ląd zostaną stamtąd rozwiezieni do domów.
Phoenix Reisen podaje, że rozpoczęty w ubiegły weekend rejs rzeczny z Pasawy „prawdopodobnie będzie musiał zostać odwołany”. Na pewno wstrzymany został ten z Pasawy do Kolonii, który miał rozpocząć się 17 września i potrwać 10 dni. Dotyczy to także 11-dniowej wycieczki po Dunaju. Organizator zakłada jednak, że imprezy, które mają rozpocząć się w weekend, będą mogły się odbyć.