Ludzie znów jeżdżą do miast, chętniej też wybierają się za granicę. Częściej jednak chcą zostać dłużej lub zamieszkać na odludziu, najlepiej w jakimś oryginalnym obiekcie - twierdzi Airbnb, ale przyznaje, że turyści często podróżują w inny sposób niż przed 2020 rokiem.
Jeśli spojrzeć na turystykę od strony liczb, stłumiony popyt nadal daje o sobie znać – twierdzi w rozmowie z organizatorami targów ITB w Berlinie dyrektorka generalna Airbnb na kraje niemieckiego obszaru językowego, Rosję i dawne republiki radzieckie, Kathrin Anselm. - Ale charakter podróży nieco się zmienił w porównaniu z trendami, jakie obserwowaliśmy przed pandemią. Wypady do miast (tzw. city breaks) to segment, który powrócił, ale widać też rosnącą liczbę pobytów na długi czas. Jedna piąta noclegów zarezerwowanych w Airbnb w zeszłym roku obejmowała wyjazdy na miesiąc niż dłużej, a to znacznie więcej niż przed pandemią. Ludzie chętnie zatrzymują się na chwilę w jakimś miejscu i robią z niego dom daleko od domu – mówi.
Czytaj więcej
Do tej pory wyszukując noclegu na platformie Airbnb trzeba było podać termin i miejsce pobytu. Teraz ten schemat zostanie zastąpiony nowym – internauta przede wszystkim wybierze rodzaj zakwaterowania w regionie, a nie w konkretnym miejscu.
Kolejna zmiana to większe zainteresowanie pobytami na wsi – na przykład w Niemczech w zeszłym roku klienci zarezerwowali ich o prawie 60 procent więcej niż w 2019 roku. W związku ze zmianami na rynku pracy – chodzi o większe możliwości wykonywania pracy zdalnie – granice między pracą, wypoczynkiem i podróżami zacierają się. To jednak ma swoje konsekwencje – klienci oczekują innego rodzaju wyposażenia i udogodnień w wynajmowanych mieszkaniach. Na przykład dostępu do szybkiego internetu bezprzewodowego, wyposażonej kuchni z pralką i możliwości przyjazdu ze zwierzęciem domowym. Ciekawostką może być, że tylko w 2022 roku z właścicielami wyjechało 5 milionów zwierząt.
Anselm zauważa także potrzebę klientów do korzystania z wyróżniających się obiektów noclegowych. Chodzi na przykład o możliwość zamieszkania w klasztorze, starym wiatraku, przebudowanym kościele, zamku lub w latarni morskiej – takie miejsca gwarantują dodatkowe przeżycia i możliwość bliższego poznania kultury odwiedzanego miejsca. Dyrektor podkreśla, że około 70 procent takich miejsc znajduje się na wsiach, a to oznacza korzyści finansowe dla mieszkańców tych miejsc. W zeszłym roku Airbnb przekazało 1,5 miliona euro niemieckiemu Stowarzyszeniu Zamków i Ogrodów, promującemu tradycję i wzmacniającemu turystykę kulturalną na terenach wiejskich. Dzięki temu właściciele zabytkowych budynków mogą ubiegać się o dotację w wysokości od 5 do 50 tysięcy euro na utrzymanie takich obiektów.