Airbnb: Turyści chcą mieszkać oryginalnie, na odludziu, ale z internetem

Ludzie znów jeżdżą do miast, chętniej też wybierają się za granicę. Częściej jednak chcą zostać dłużej lub zamieszkać na odludziu, najlepiej w jakimś oryginalnym obiekcie - twierdzi Airbnb, ale przyznaje, że turyści często podróżują w inny sposób niż przed 2020 rokiem.

Publikacja: 20.03.2023 15:03

Oryginalne miejsca noclegowe to coś czego coraz częściej klienci Airbnb poszukują

Oryginalne miejsca noclegowe to coś czego coraz częściej klienci Airbnb poszukują

Foto: airbnb.com

Ludzie znów jeżdżą do miast, chętniej też wybierają się za granicę. Częściej jednak chcą zostać dłużej lub zamieszkać na odludziu, najlepiej w jakimś oryginalnym obiekcie - twierdzi Airbnb, ale przyznaje, że turyści często podróżują w inny sposób niż przed 2020 rokiem.

Jeśli spojrzeć na turystykę od strony liczb, stłumiony popyt nadal daje o sobie znać – twierdzi w rozmowie z organizatorami targów ITB w Berlinie dyrektorka generalna Airbnb na kraje niemieckiego obszaru językowego, Rosję i dawne republiki radzieckie, Kathrin Anselm. - Ale charakter podróży nieco się zmienił w porównaniu z trendami, jakie obserwowaliśmy przed pandemią. Wypady do miast (tzw. city breaks) to segment, który powrócił, ale widać też rosnącą liczbę pobytów na długi czas. Jedna piąta noclegów zarezerwowanych w Airbnb w zeszłym roku obejmowała wyjazdy na miesiąc niż dłużej, a to znacznie więcej niż przed pandemią. Ludzie chętnie zatrzymują się na chwilę w jakimś miejscu i robią z niego dom daleko od domu – mówi.

Czytaj więcej

Airbnb: Nowe zasady wyszukiwania noclegów. Klienci chcą zmian

Kolejna zmiana to większe zainteresowanie pobytami na wsi – na przykład w Niemczech w zeszłym roku klienci zarezerwowali ich o prawie 60 procent więcej niż w 2019 roku. W związku ze zmianami na rynku pracy – chodzi o większe możliwości wykonywania pracy zdalnie – granice między pracą, wypoczynkiem i podróżami zacierają się. To jednak ma swoje konsekwencje – klienci oczekują innego rodzaju wyposażenia i udogodnień w wynajmowanych mieszkaniach. Na przykład dostępu do szybkiego internetu bezprzewodowego, wyposażonej kuchni z pralką i możliwości przyjazdu ze zwierzęciem domowym. Ciekawostką może być, że tylko w 2022 roku z właścicielami wyjechało 5 milionów zwierząt.

Anselm zauważa także potrzebę klientów do korzystania z wyróżniających się obiektów noclegowych. Chodzi na przykład o możliwość zamieszkania w klasztorze, starym wiatraku, przebudowanym kościele, zamku lub w latarni morskiej – takie miejsca gwarantują dodatkowe przeżycia i możliwość bliższego poznania kultury odwiedzanego miejsca. Dyrektor podkreśla, że około 70 procent takich miejsc znajduje się na wsiach, a to oznacza korzyści finansowe dla mieszkańców tych miejsc. W zeszłym roku Airbnb przekazało 1,5 miliona euro niemieckiemu Stowarzyszeniu Zamków i Ogrodów, promującemu tradycję i wzmacniającemu turystykę kulturalną na terenach wiejskich. Dzięki temu właściciele zabytkowych budynków mogą ubiegać się o dotację w wysokości od 5 do 50 tysięcy euro na utrzymanie takich obiektów.

Czytaj więcej

Airbnb coraz bliżej rynku turystycznego

Jakiś czas temu Airbnb uruchomił funkcję wyszukiwania „jestem elastyczny”, a później „kategorie” - goście nie muszą z góry określać dokładnej daty ani celu podróży i mogą z większa elastycznością planować podróże i odkrywanie miejsc noclegowych, o których istnieniu nie mieli pojęcia, i których prawdopodobnie nigdy nie wpisaliby w pasek wyszukiwania. Statystyki portalu pokazują, że ludzie korzystający z tych opcji zazwyczaj rezerwują pobyt poza najpopularniejszymi miejscami docelowymi i poza szczytem sezonu, a w obrębie miast zwykle zatrzymują się na peryferiach, co z kolei może przyczynić się do bardziej równomiernego rozwoju turystyki.

Airbnb obserwuje także rosnące zainteresowanie tańszymi pokojami, a w trzecim kwartale zeszłego roku w porównaniu z analogicznym okresem przed pandemią, liczba dodanych nowych pokojów prywatnych wzrosła o 30 procent.

Ludzie znów jeżdżą do miast, chętniej też wybierają się za granicę. Częściej jednak chcą zostać dłużej lub zamieszkać na odludziu, najlepiej w jakimś oryginalnym obiekcie - twierdzi Airbnb, ale przyznaje, że turyści często podróżują w inny sposób niż przed 2020 rokiem.

Jeśli spojrzeć na turystykę od strony liczb, stłumiony popyt nadal daje o sobie znać – twierdzi w rozmowie z organizatorami targów ITB w Berlinie dyrektorka generalna Airbnb na kraje niemieckiego obszaru językowego, Rosję i dawne republiki radzieckie, Kathrin Anselm. - Ale charakter podróży nieco się zmienił w porównaniu z trendami, jakie obserwowaliśmy przed pandemią. Wypady do miast (tzw. city breaks) to segment, który powrócił, ale widać też rosnącą liczbę pobytów na długi czas. Jedna piąta noclegów zarezerwowanych w Airbnb w zeszłym roku obejmowała wyjazdy na miesiąc niż dłużej, a to znacznie więcej niż przed pandemią. Ludzie chętnie zatrzymują się na chwilę w jakimś miejscu i robią z niego dom daleko od domu – mówi.

Apartamenty
Airbnb przywraca usługę dla turystów. "To musi być coś wyjątkowego"
Apartamenty
Greckie hotele nie nadążają za Airbnb. Liczba mieszkań wakacyjnych rośnie lawinowo
Apartamenty
Nielegalnie wynajmujesz mieszkanie turystom? Odetniemy ci wodę
Apartamenty
Wyspy Kanaryjskie: Liczba mieszkań wakacyjnych rośnie lawinowo
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Apartamenty
Nowa burmistrzyni Florencji: Centrum zabytku UNESCO nie dla Airbnb