Airbnb zapewnia, że stara się, by jakość oferowanych za jego pośrednictwem usług, była jak najwyższa. Usuwa więc noclegi mające słabe opinie lub wobec których powtarzają się zgłoszenia naruszeń zasad przez gospodarzy. Firma informuje o tym w komunikacie dla mediów.
Od kwietnia w ramach tej procedury platforma pozbyła się ponad 12 tysięcy obiektów, a w całym 2022 roku skasowała ponad 81 tysięcy propozycji zakwaterowania na całym świecie (obecnie na platformie Airbnb jest ponad 4 miliony gospodarzy i ponad 6 milionów aktywnych ofert w 100 tysiącach miast i miejscowości).
Czytaj więcej
Przejrzysty opis wymeldowania, udoskonalone mapy i na nowo zaprojektowane listy życzeń - to niektóre z ponad 50 zmian, jakie wprowadził internetowy serwis pośredniczący w wynajmowaniu mieszkań na wakacje, Airbnb. Przygotował je na podstawie opinii użytkowników.
System, o którym mowa, bazuje na informacjach od klientów. Ocenie poddawany jest cały przebieg rezerwacji i pobytu – od umieszczenia oferty w serwisie aż po jakość usługi noclegowej. To nie narzędzie krytyki, ale sposób na przekazywanie gospodarzom szczegółowych i praktycznych wskazówek w sprawach ulepszeń i zmian – tłumaczy pośrednik. I nie chodzi tu o kolor ścian w mieszkaniu, ale o takie kwestie, jak proces anulowania rezerwacji przez gospodarza, czy inne elementy związane bezpośrednio z obsługą klienta.
Firma liczy, że dzięki temu zapewni odpowiednią jakość na każdym etapie rezerwacji i pobytu, a w dalszej kolejności wzrośnie wiarygodność platformy. Dzięki opiniom klientów serwisowi łatwiej wyegzekwować od wynajmujących przestrzeganie jego zasad i standardów społeczności zgromadzonej wokół marki.