Jak informuje touroperator, statek pod nazwą Ocean Majesty ma 7 pokładów pasażerskich, 9 typów kabin, dwie restauracje, sześć barów, salę kinową, basen „i wiele innych atrakcji”. Może zabrać na raz 620 pasażerów i 250 osób załogi.

Itaka wynajęła go w całości, żeby polscy klienci czuli się swobodnie i mogli podczas rejsów rozmawiać z obsługą w swoim języku.

Touroperator przygotował osiem różnych tras rejsów, obejmujących Wyspy Kanaryjskie, Maderę i Maroko. Jak przypomina Ewa Maruszak, odpowiedzialna w Itace za kontakty z mediami, Wyspy Kanaryjskie to dla Itaki kierunek o strategicznym znaczeniu’ – to właśnie tu ma siedzibę spółka Fit Canarias – agencja założona przez biuro podróży i obsługująca jej klientów na wszystkich Wyspach Kanaryjskich. To ona będzie organizować wycieczki i przejazdy w poszczególnych portach dla turystów, który przypłyną Majestykiem. „Ciekawe i urozmaicone wycieczki fakultatywne z każdego portu, do którego zawija statek, pozwalają wybrać inny program zwiedzania na każdy dzień i odkrywać nowe, piękne miejsca” – zapewnia Maruszak.

„Pod żaglami Itaki” Ocean Majesty będzie pływać od 7 listopada 2017 roku do 3 kwietnia 2018 roku.

Przypomnijmy, że Itaka zaoferowała klientom również rejsy na lato. Tym razem po Morzu Śródziemnym („Itaka zaprasza na rejs po Balearach”) i na statku tylko częściowo zarezerwowanym na jej potrzeby. Jak nam mówił jednak w marcu prezes Mariusz Jańczuk, touroperator myśli o zmianie zaplanowanego statku trzygwiazdkowego Louis Aura na jednostki o wyższej kategorii.