Nowy salon sprzedaży TUI Deutschland znajduje się w centrum Hanoweru. Na jego potrzeby przebudowana została cała fasada budynku, między innymi zamontowane zostały duże szyby od frontu. Biuro zajmuje powierzchnię 400 metrów kwadratowych, podzielone jest na dwa piętra i zostało zaaranżowane tak, by inspirować odwiedzających do wyjazdów. – Stacjonarny salon sprzedaży jest dla klienta TUI podstawowym punktem kontaktu. Od samego początku powinien się w nim dobrze czuć. Doświadczanie podróży musi się zacząć właśnie tu – mówi Peter Wittmann, odpowiedzialny w TUI Deutschland za biura własne.
Dzięki przeszklonym ścianom przechodnie mogą zajrzeć do środka, zanim jeszcze wkroczą do obiektu. Wejście zostało urządzone w stylu kawiarnianym. Na ścianach zamontowano typowo turystyczne motywy, a wnętrze wyposażono w interaktywną mapę świata i tablety. – Chcieliśmy pokazać, jakie zalety ma łączenie świata wirtualnego z rzeczywistym w salonie sprzedaży i zaoferować klientom unikalne doświadczenie marki TUI – dodaje Wittmann. Jak wyjaśnia, touroperator chce dotrzeć do klientów korzystających chętnie z internetu. We flagowym sklepie koncernu pracuje 15 osób, które przeniosły się z innych biur organizatora.
Firma nie podaje, ile dokładnie kosztowało ją stworzenie tego miejsca. Informuje jedynie, że kwota potrzebna na tę inwestycję ma sześć cyfr.
W 2014 roku w Stuttgarcie otwarty został pierwszy TUI-Store. Od tego czasu koncern uruchomił w Niemczech już 90 tego typu salonów. Docelowo ma ich być 120. Łącznie z tradycyjnie urządzonymi biurami własna sieć sprzedaży tego touroperatora ma obejmować 480 punktów.
