Ogólnopolskie Stowarzyszenie Agentów Turystycznych wystosowało listy do premiera Mateusza Morawieckiego, ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka, wiceministra sportu i turystyki odpowiedzialnego za turystykę Andrzeja Guta-Mostowego i do PAŻP. Zwraca w nim uwagę na wyniszczający dla branży turystycznej charakter konfliktu w PAŻP. Zwraca uwagę, że w tej sytuacji turystom trudno planować wyjazdy wypoczynkowe i służbowe, wycieczki szkolne i pielgrzymki. "Każdy dzień zwłoki w braku porozumienia powoduje, że branża turystyczna dostaje kolejny cios i nie ma szansy się odrodzić po tak ciężkich 2 latach pandemii" - czytamy w liście.

"Apelujemy jako OSAT o jak najszybsze zażegnanie konfliktu i nieograniczanie lotniska w Warszawie". Po pandemii "nikogo (...) nie stać na spłacanie kredytów i zadłużenia powstałego przez zamknięcie turystyki. Kolejny przestój w realizacji usług turystycznych może skutkować bankructwami".

List OSAT-u wywołany jest zapowiedzią rządu, że od 1 maja ograniczy ruch na lotniskach w Warszawie i Modlinie. Opublikowano już nawet rozporządzenie w tej sprawie. Jednocześnie rząd oczekuje zakończenia z sukcesem negocjacji między kontrolerami ruchu lotniczego a ich pracodawcą - Polską Agencją Żeglugi Powietrznej.Spór toczy się o zasady bezpieczeństwa na lotniskach i o wyższe wynagrodzenia dla kontrolerów.

Czytaj więcej

Ryanair do Brukseli: Polski rząd nas dyskryminuje

Lity o podobnej wymowie wystosowały do premiera i do PAŻP dzisiaj Warszawska Organizacja Turystyczna i Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń TUgether.