„Rynek touroperatorski – wyniki biur podróży, powrót ratingów i perspektywy branży” - prezentację pod tym tytułem przedstawił podczas organizowanej przez redakcję „Rzeczpospolitej” i serwis dla branży turystycznej Turystyka.rp.pl konferencji „Spotkania Liderów Turystyki – edycja Jesień 2022” prezes Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej. Pierwszą część wystąpienia poświęcił on uzupełnieniu informacji, które pozwalają lepiej podsumować sytuację na rynku touroperatorskim. Pierwszą analizę danych przeprowadził jeszcze w kwietniu, podczas „Spotkania Liderów Turystyki – edycja Wiosna 2022”. Wtedy jednak tylko częściowo znane były wyniki finansowe organizatorów turystyki.
Czytaj więcej
Polskie biura podróży wychodzą z pandemii w dobrej kondycji ekonomicznej, a wchodzą w nowy sezon letni w otoczeniu gospodarczym dającym szansę na sukces. Jedyna niewiadoma to wpływ wojny na Ukrainie.
Pokazując na początek wykresy z rankingiem biur podróży uszeregowanych według wielkości przychodów Betlej zwrócił uwagę, że w ostatnich latach ukształtowała się grupa czterech wiodących organizatorów wyjazdów. Pierwsze miejsce zajmuje w niej Itaka (jeśli liczyć przychody wszystkich należących do niej spółek, w tym zagranicznych, jak Cedok w Czechach i Itaka Lietuva na Litwie), drugie TUI Poland, trzecie Rainbow, a czwarte Coral Travel.
Jednak jeśli uszeregować te same firmy zgodnie z liczbą klientów, dwie pierwsze i dwie kolejne zamienią się miejscami – TUI stanie przed Itaką, a Coral Travel przed Rainbowem. Jak wyjaśniał prowadzący prezentację, zamiana na trzecim i czwartym miejscu wynika ze struktury sprzedawanych wyjazdów. Coral Travel, specjalizujący się w organizowaniu wyjazdów do Turcji i Egiptu, ma niższą cenę średnią niż Rainbow, który z kolei poza wieloma kierunkami popularnymi, ma w ofercie spory udział kierunków egzotycznych. Jego średnia cena jest więc wyższa od średniej dla wszystkich zbadanych biur.