Chiński konglomerat turystyczny Fosun, który był jednym z udziałowców największej na świecie Grupy Thomas Cook, zapewnił sobie po jej upadku w 2019 roku prawa do jej, liczącej prawie 180 lat, marki. Otworzył pod nią w 2020 roku w Wielkiej Brytanii internetowe biuro podróży. Wprawdzie kilka tygodni temu w mediach pojawiły się informacje o planie sprzedania tej firmy, a później o poszukiwaniu dla niej inwestorów, ale najnowsze doniesienia są bardziej optymistyczne. Jak pisze brytyjski portal Travel Weekly, Thomas Cook znalazł nowe źródło przychodów – prócz wycieczek będzie sprzedawać przydatne podczas wyjazdów kosmetyki, ubrania i akcesoria.

Czytaj więcej

Thomas Cook powróci w czerwcu

Biuro podróży podjęło już współpracę z InterLnkd, firmą, która dysponuje narzędziem technologicznym opartym na sztucznej inteligencji. To właśnie to narzędzie ma proponować klientom produkty dobrane do rodzaju wycieczki. Klienci będą mogli wybierać z ofert ponad tysiąca sklepów internetowych i stacjonarnych.

Jak mówi dyrektor generalny InterLnkd, Barry Klipp, z badań przeprowadzonych przez jego firmę wynika, że turyści wyjeżdżający na urlop wydają średnio 270 funtów na ubrania, kosmetyki i inne akcesoria potrzebne w czasie wyjazdu. Nie ma przy tym znaczenia, czy chodzi o typowy wyjazd wypoczynkowy na plażę, wypad do innego miasta czy na narty. Dla Thomasa Cooka współpraca ma być źródłem dodatkowych przychodów bez konieczności ponoszenia kosztów, dla klientów wartością dodaną.