Ułatwienia w gwarancjach biur podróży już w konsultacjach. PIT: Niewystarczający krok

Dwie zmiany w ustawie o imprezach turystycznych, jakie Ministerstwo Sportu i Turystyki przedstawiło rządowi w ramach deregulacji, to za mało, żeby uznać poprawę systemu zabezpieczeń finansowych za satysfakcjonującą - wskazuje Polska Izba Turystyki.

Publikacja: 04.05.2025 22:52

Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki

Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki

Foto: Cezary Piwowarski

Po tym, jak wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys podpisał, a rząd przyjął do harmonogramu prac legislacyjnych projekt ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Polska Izba Turystyki zamieściła na Facebooku komunikat, w którym nazywa ten ruch „pierwszym krokiem w procesie racjonalizacji systemu zabezpieczeń finansowych w turystyce”. Jej zdaniem – jak się okazuje, komunikat oparto na wypowiedzi prezesa PIT Pawła Niewiadomskiego, dla działu prawnego „Rzeczpospolitej”, choć we wpisie na Facebooku jego nazwisko nie pada – należy pójść dalej w reformie. O co chodzi?

Czytaj więcej

Rząd będzie deregulował turystykę. Zielone światło dla projektu biur podróży

Jak pisaliśmy, dzięki procesowi deregulacji prawa krępującego działalność gospodarczą w Polsce, na światło dzienne wypłynął przygotowany wcześniej w Ministerstwie Sportu i Turystyki, z inicjatywy Polskiej Izby Turystyki i przy wsparciu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, projekt zmiany ustawy o imprezach turystycznych. Liberalizacja miałaby dotyczyć uzyskiwania przez organizatorów zagranicznych wyjazdów obowiązkowych gwarancji. Chodzi o dwie wydawałoby się drobne, ale istotne zmiany.

Pierwsza to dopuszczenie możliwości przedstawiania przez biura podróży zabezpieczenia na wypadek niewypłacalności nie jednej, ale kilku umów gwarancji, których łączna wartość byłaby nie mniejsza niż wymagana minimalna suma gwarancyjna. Rozbicie jednej dużej gwarancji na kilka mniejszych, a co za tym idzie rozłożenie ryzyka i reasekuracji na kilka podmiotów (firm ubezpieczeniowych lub banków), miałoby ułatwić uzyskanie wymaganej sumy, a być może także zmniejszyć koszt takiej operacji.

Dla ułatwienia pozyskiwania gwarancji - i to jest druga zmiana - projekt wprowadza możliwość wsparcia przedsiębiorców ubiegających się o gwarancję przez udzielenie częściowych poręczeń wymaganych przez udzielającego zabezpieczenia. Poręczenie znajdowałoby oparcie w środkach zgromadzonych w Turystycznym Funduszu Pomocowym (TFP).

Czytaj więcej

Rośnie sprzedaż w biurach podróży. To dobra wiadomość. A jaka jest zła?

"Konieczność złożenia takich zabezpieczeń może stanowić znaczące obciążenie dla płynności przedsiębiorcy turystycznego, a przy braku takich środków stanowić ograniczenie dla rozwoju działalności. Aby ułatwić przedsiębiorcom pozyskiwanie gwarancji, uzasadnione wydaje się wprowadzenie możliwości wsparcia przedsiębiorców ze środków Turystycznego Funduszu Pomocowego (TFP) poprzez udzielanie częściowych poręczeń" – wyjaśniają autorzy projektu z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Zastrzegają, że takie rozwiązanie obwarowane byłoby pewnymi warunkami. Ubiegać się o nie mogłyby firmy prowadzące działalność w sposób nie budzący obaw o ryzyko, musiałby też wywiązywać się z obowiązków prawnych, jak terminowe regulowanie składek ZUS i podatków.

Polska Izba Turystyki: Jeden krok w racjonalizowaniu gwarancji to za mało

W ocenie PIT takie rozwiązania to ważny, ale jedynie pierwszy krok. Za nim powinny iść kolejne, dzięki którym system zabezpieczeń finansowych działałby lepiej.

PIT przypomina, że z postulatem gruntownych zmian wystąpił już 6 marca zeszłego roku w tak zwanej Dziesiątce PIT, czyli liście dziesięciu postulatów pod adresem administracji rządowej. Przedstawiła ministrowi sportu i turystyki również inne postulaty.

✔️ Wprowadzenie maksymalnej sumy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej – co pomogłoby w rozwoju największych polskich organizatorów turystyki, którzy obecnie mają problem z otrzymaniem gwarancji na wymaganych poziomach, ponieważ "nie mogą znaleźć na rynku odpowiednio wysokiej reasekuracji".

✔️ Stopniowe obniżanie minimalnej wysokości gwarancji. Zachęca do tego zgromadzenie, dzięki składkom biur podróży, ogromnej sumy w drugim filarze systemu, czyli Turystycznym Funduszu Gwarancyjnym.

✔️ Zmiana wzoru gwarancji poprzez pozostawienie wyłącznie jako beneficjenta marszałka województwa i powołanie jednej centralnej komórki, koordynującej czynności konieczne w razie bankructwa touroperatora. Obecny wzór gwarancji ustanawia jej beneficjentem marszałka i "każdego podróżnego, który zawarł umowę ze zleceniodawcą, w okresie obowiązywania [gwarancji]". Taki zapis oznacza, że każdy podróżny może zażądać od gwaranta wypłacenia należnych mu pieniędzy z gwarancji, co "może prowadzić do nadużyć przy złożeniu dwóch gwarancji (bankowej i ubezpieczeniowej). Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest ustanowienie marszałka lub jednej centralnej komórki, która będzie zajmowała się całościowymi procedurami postępowania, w tym rozliczeniami".

Czytaj więcej

Rewizja dyrektywy o imprezach turystycznych. „Kuriozalne propozycje Brukseli"

✔️ PIT postuluje też przeanalizowanie systemów zabezpieczeń organizatorów turystyki w innych krajach Unii Europejskiej i wzięcie pod uwagę motywu 40. dyrektywy o imprezach turystycznych, zgodnie z którym „skuteczna ochrona na wypadek niewypłacalności nie powinna jednak uwzględniać skrajnie nieprawdopodobnego ryzyka, jak na przykład równoczesnej niewypłacalności kilku największych organizatorów, gdyż miałoby to nieproporcjonalny wpływ na koszty ochrony, ograniczając tym samym jej skuteczność. W takich wypadkach gwarancja zwrotu może być ograniczona”.

✔️ Chciałoby też wyeliminowania możliwości nadużyć mechanizmu zabezpieczeń, w szczególności możliwości złożenia fałszywego oświadczenia o niewypłacalności, poprzez nałożenie kary na składającego fałszywe oświadczenie.

Projekt zmiany ustawy skierowany będzie teraz do konsultacji z partnerami społecznymi, w tym organizacjami takimi, jak PIT. Organizacja ma nadzieję, że w toku tych konsultacji, ewentualnie na kolejnych etapach drogi legislacyjnej, przed uchwaleniem ustawy przez Sejm, uda jej się przekonać rząd do uzupełnienia projektu. "Nieodległe konsultacje projektu ustawy z partnerami społecznymi będą okazją do przedstawienia opinii o projekcie, w tym również uwag, co do zakresu regulacji. Polska Izba Turystyki uważa, że obecna nowelizacja ustawy jest dobrą okazją, aby w szerszym zakresie, postulowanym przez Izbę, zracjonalizować system zabezpieczeń finansowych w turystyce" - czytamy we wpisie na profilu PIT.

Po tym, jak wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys podpisał, a rząd przyjął do harmonogramu prac legislacyjnych projekt ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Polska Izba Turystyki zamieściła na Facebooku komunikat, w którym nazywa ten ruch „pierwszym krokiem w procesie racjonalizacji systemu zabezpieczeń finansowych w turystyce”. Jej zdaniem – jak się okazuje, komunikat oparto na wypowiedzi prezesa PIT Pawła Niewiadomskiego, dla działu prawnego „Rzeczpospolitej”, choć we wpisie na Facebooku jego nazwisko nie pada – należy pójść dalej w reformie. O co chodzi?

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Rewizja dyrektywy o imprezach turystycznych. „Kuriozalne propozycje Brukseli"
Biura Podróży
Itaka, TUI, Rainbow, Coral... - poznaliśmy najnowszy Ranking Biur Podróży 2025
Biura Podróży
Exim Tours rozpoczął sprzedaż wyjazdów na zimę. "Imponujący wybór egzotyki"
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biura Podróży
Bałagan z rozliczeniem pieniędzy klientów po upadku biura podróży
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne