Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych (IATA) ogłosiło wyniki swojego Globalnego Badania Pasażerów (GPS). Przede wszystkim zależy im na wygodzie już na etapie planowania wyjazdu i wyboru miejsca wylotu. Najchętniej polecieliby z lotniska położonego blisko domu (75 procent wskazań), życzyliby sobie również zarezerwowaniach wszystkich usług turystycznych w jednym miejscu. Chcą przy tym wiedzieć, jak mogą zrównoważyć emisję dwutlenku węgla. Na kompensację gazów cieplarnianych decyduje się 18 procent podróżnych, a 36 procent przyznaje, że nie robi tego, ponieważ nie wie, jak się do tego zabrać. Co ciekawe, cena biletu jest najważniejsza tylko 39 procent badanych.
Czytaj więcej
Organizacja zrzeszająca europejskie lotniska zaapelowała do Unii Europejskiej, by tej zimy przywróciła zasady wykorzystywania slotów, które obowiązywały przed pandemią. Skłaniają do tego prognozy, które mówią, że ruch odbuduje się w 90 procentach wartości z 2019 roku.
Zdaniem wiceprezesa IATA ds. usług rozliczeniowych i dystrybucyjnych Muhammada Albakriego, dzisiejsi podróżni oczekują, że zakup usług turystycznych będzie przebiegał w taki sam prosty sposób, jak ma to miejsce w przypadku największych sprzedawców detalicznych typu Amazon.
Badanie ujawniło też, że większość podróżnych jest skłonna udostępnić swoje dane, jeśli to ma pozytywnie wpłynąć na przebieg podróży.
37 procent badanych przyznaje, że zostali zniechęceni do podróżowania do określonego miejsca ze względu na wymogi imigracyjne. Złożoność procesu została wskazana jako główny czynnik zniechęcający ich do wyjazdu przez 65 procent podróżnych, 12 procent mówi w tym kontekście o kosztach, a 8 procent o czasie.