Przewoźnik przewiduje, że w związku z zamówieniami złożonymi przez biura podróży, w szczycie sezonu letniego będzie potrzebować 32 samolotów, wliczając w to trzy maszyny wynajęte na zasadach wet-lease'u. Kolejnych dwóch boeingów 737 MAX 8 spodziewa się w Polsce jeszcze w maju, a czwartego na przełomie czerwca i lipca.
Samolot, który otrzymał rejestrację SP-EXE jest w świetnym stanie technicznym – zapewnia Grzegorz Polaniecki, członek zarządu Enter Air. – Maszyna została wyprodukowana pod koniec 2022 roku, a wynajęła nam go firma BBAM, z którą Enter Air współpracował już kilka lat temu i cieszymy się, że znowu mamy okazję na podjęcie współpracy w ramach leasingu operacyjnego.
Czytaj więcej
Czarterowa linia lotnicza Enter Air i biuro podróży TUI Poland podpisały umowę na wspólne loty w sezonie lato 2023 i zima 2023/2024. Przewoźnik wycenił swoje usługi na 164 miliony dolarów, czyli około 718,3 miliona złotych.
Samolot przyleciał do Polski z międzylądowaniem w Keflawiku na Islandii, pokonując najpierw rekordowo długi odcinek z amerykańskiego Tucson, który miał ponad 8,5 godziny lotu. Ze względu na duże opóźnienia w dostawach, z jakimi zmaga się Boeing i rozpoczynający się niebawem sezon letni, nie mieliśmy czasu, by samolot przemalować w nasze barwy, dlatego początkowo będzie latał z szacie australijskiej linii lotniczej Bonza Airline, dla której początkowo był przeznaczony. Niestety, ma też niestandardową konfigurację miejsc w samolocie, którą będziemy modyfikować dopiero jesienią, ale mamy nadzieję, że podobnie jak wszystkie nasze maszyny będzie się dobrze sprawował, wożąc polskich turystów na wakacje – dodaje Grzegorz Polaniecki.
Enter Air jest największą w Polsce linią czarterową. W zeszłym roku, latając 27 maszynami, w tym 25 własnymi (23 boeingi 737-800 i dwa 737 MAX 8) przewiozła w na zlecenie polskich biur podróży 2,2 miliona pasażerów.