W otwarciu z wielką pompą we wtorkowy wieczór restauracji 9 Pyramids Lounge uczestniczyli egipski minister turystyki i starożytnego dziedzictwa Khaled El-Enany i ambasadorowie ponad 50 państw – raportuje portal egypttoday.com.
Lokal o powierzchni ponad 1,3 tysiąca metrów kwadratowych ma lekką, drewnianą konstrukcję i podzielony jest na kilka stref, w tym otwarte i zadaszone, dwie pergole i „część beduińską”. Stoi w południowej części płaskowyżu i widać z niego dziewięć piramid. – Ciągle słyszeliśmy, że nie ma tu kawiarni czy restauracji, niczego, co można zaoferować odwiedzającym – mówi sekretarz generalny Najwyższej Rady ds. Starożytnego Dziedzictwa (Supreme Council of Antiquities) Mostafa Waziri, cytowany przez agencję Reuters.
CZYTAJ TEŻ: Egipt – darmowe wizy przedłużone do kwietnia
Inwestorem zatwierdzonego przez radę, wartego 301 milionów funtów egipskich (19,2 miliona dolarów) projektu jest firma Orascom Pyramids Entrainment, spółka córka Orascom Investment Holding. Projekt przewiduje również uruchomienie floty przyjaznych dla środowiska, elektrycznych autobusów, które będą wozić turystów od Visitor Centre przez stacje Panorama, Menkaure, Khufu, Khafre i Sphinx z powrotem do centrum dla zwiedzających, a także budowę toalet i kolejnych restauracji i kawiarni, których otwarcie planowane jest na przyszły rok.
Firma zaprezentowała ponadto model sklepu odpowiadający „wielkości i świetności” miejsca, w którym pamiątki będą mogli sprzedawać posiadacze licencji. – Zorganizujemy handel. Nie pozbawiamy sprzedawców dochodów, ale umieścimy ich w odpowiednich, ładnych miejscach – powiedział Reutersowi prezes i dyrektor generalny Orascom Investment Holding Naguib Sawiris. Jak dodał, celem całego przedsięwzięcia jest poprawienie jakości usług w Gizie i „zapewnienie turystom wyjątkowych wrażeń”.