Hiszpania: Żal turystów z Rosji. Zostawiali dużo pieniędzy

Barcelona, Alicante i Madryt - te hiszpańskie regiony najmocniej odczują brak rosyjskich turystów. Przed najechaniem Rosji na Ukrainę linie lotnicze planowały przywieźć w tym sezonie 123 tysiące gości z Rosji do Hiszpanii. Teraz pewnie już nie dojadą.

Publikacja: 04.03.2022 01:16

Hiszpania: Żal turystów z Rosji. Zostawiali dużo pieniędzy

Foto: Filip Frydrykiewicz

Mimo ograniczeń w podróżowaniu obowiązujących w zeszłym roku w związku z pandemią, do Hiszpanii przyjechało prawie 133 tysięcy rosyjskich turystów - wynika z danych Fronturu, które przytacza hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur. Podróżni ci zostawili w kraju około 228 milionów euro.

Czytaj więcej

Kanary czekają na 15 milionów gości. Jedna wyspa jest specjalnie promowana

Także ten rok dawał nadzieje na odbicie się po pandemii. Linie lotnicze zaplanowały na okres od 24 lutego do 24 sierpnia 123 tysiące miejsc w samolotach z Rosji. Najwięcej, bo 45,3 tysiąca pasażerów, miało przylecieć do Barcelony. Na drugim miejscu było Alicante (27 tysięcy), na trzecim Madryt (21,5 tysiąca), a dalej Malaga (19,4 tysiąca), Walencja (4,1 tysiąca), Teneryfa (4 tysiące) i Majorka (1,68 tysiąca).

Rosjanie nie dość, że przyjeżdżali do Hiszpanii dość licznie, to jeszcze zostawiali tam sporo pieniędzy. Najwięcej gości zanotowano w 2013 roku – 1,58 miliona. W kolejnych latach notowano spadek, w 2019 roku, który dla światowej branży turystycznej był rekordowy, było ich 1,3 miliona.

Przeciętnie Rosjanie spędzali w Hiszpanii 6,5 nocy, a na podróż wydawali prawie 1300 euro, co według organizacji turystycznej Turespaña jest jednym z najwyższych wskaźników wśród podróżnych z Europy.

80 procent Rosjan nocuje w hotelach, turyści ci chętnie robią zakupy (57 procent), zwiedzają miasta (54 procent) i korzystają z oferty kulturalnej (49 procent).

Perspektywy na ten rok były umiarkowanie optymistycznie, co wynikało z obostrzeń stosowanych przez Hiszpanię w związku z pandemią koronawirusa. Rosyjscy turyści do kraju mogli wjechać tylko jeśli zostali zaszczepieni preparatem uznanym przez Europejską Agencję Leków lub Światową Organizację Zdrowia – Sputnik V nie znajduje się na ich liście.

Czytaj więcej

Minister: Kryzys rosyjsko-ukraiński nie wpłynie na turystykę w Turcji

W związku z agresją Rosji na Ukrainę Unia Europejska zamknęła 27 lutego przestrzeń powietrzną dla wszystkich rosyjskich linii lotniczych. Rosja odpowiedziała tym samym, nie zezwalając na loty nad swoim terytorium przewoźnikom z 36 państw. Praktycznie oznacza to koniec wizyt Rosjan w Hiszpanii i nie tylko.

Mimo ograniczeń w podróżowaniu obowiązujących w zeszłym roku w związku z pandemią, do Hiszpanii przyjechało prawie 133 tysięcy rosyjskich turystów - wynika z danych Fronturu, które przytacza hiszpański portal branży turystycznej Hosteltur. Podróżni ci zostawili w kraju około 228 milionów euro.

Także ten rok dawał nadzieje na odbicie się po pandemii. Linie lotnicze zaplanowały na okres od 24 lutego do 24 sierpnia 123 tysiące miejsc w samolotach z Rosji. Najwięcej, bo 45,3 tysiąca pasażerów, miało przylecieć do Barcelony. Na drugim miejscu było Alicante (27 tysięcy), na trzecim Madryt (21,5 tysiąca), a dalej Malaga (19,4 tysiąca), Walencja (4,1 tysiąca), Teneryfa (4 tysiące) i Majorka (1,68 tysiąca).

Nowe Trendy
Egipt: Turyści, którzy nie mają jak wrócić do kraju, mogą zostać w hotelach
Biura Podróży
Problemy TUI na Łotwie, Litwie i w Estonii. „Przepraszamy - sankcje”
Biura Podróży
Rosyjski oligarcha, największy udziałowiec TUI, objęty unijnymi sankcjami
Biura Podróży
Brytyjczycy wracają do biur podróży. Masowo rezerwują Hiszpanię, Francję i Niemcy
Biura Podróży
Krakowska Izba Turystyki do klientów: Nie wspierajcie rosyjskich oligarchów