Amerykanom nie podoba się, że rosyjscy turyści latają do Turcji. "A gdzie sankcje?"

Waszyngton naciska na Turcję, aby nie wpuszczała rosyjskich linii lotniczych, jeśli przylatują tam samolotami amerykańskiej produkcji – dowiedział się „Wall Street Journal”. Jak tłumaczy, tego wymaga przestrzeganie sankcji nałożonych na Moskwę po jej inwazji na Ukrainę.

Publikacja: 27.01.2023 12:11

Tylko w lecie do Turcji poleciało na wypoczynek 2,1 miliona turystów z Rosji

Tylko w lecie do Turcji poleciało na wypoczynek 2,1 miliona turystów z Rosji

Foto: Aleksander Kramarz

Według „WSJ” wyżsi urzędnicy administracji amerykańskiej ostrzegli w zeszłym miesiącu władze Turcji, że narażają się na kary, jeśli świadczą usługi, jak tankowanie i dostarczanie części zamiennych do samolotów wyprodukowanych w USA, lecących do i z Rosji i Białorusi z naruszeniem sankcji.

„Ostrzeżenie dla Turcji jest kluczowym sprawdzianem, czy Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom uda się izolować Rosję czy może Moskwa znajdzie sposób na kontynuowanie działalności gospodarczej z pomocą państw trzecich, ważnych dla kremlowskiej strategii partnerów spoza Zachodu” - pisze gazeta w swoim portalu internetowym. Jak dodaje, tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie odpowiedziało na prośbę o komentarz w sprawie tego ostrzeżenia.

Czytaj więcej

Rosjanie spędzą jednak wakacje w Turcji. Ankara wyśle po nich samoloty

Administracja prezydenta Joe Bidena nałożyła kontrole eksportowe, zabraniając Rosji używania amerykańskich samolotów w lutym zeszłego roku. Jednak rosyjskie linie lotnicze kontynuowały latanie samolotami wyprodukowanymi przez Boeinga wbrew wysiłkom USA i Unii Europejskiej, zmierzającymi do ich uziemienia, w tym sankcjom ograniczającym wlot rosyjskich odrzutowców na zachodnie niebo, dostawom części zamiennych potrzebnych do bezpiecznego korzystania z samolotów i cofnięciu umów leasingu statków powietrznych.

Według danych firmy analitycznej Cirium, rosyjskie i białoruskie linie lotnicze, w tym należący w większości do Moskwy państwowy Aerofłot, tylko od 1 października wykonały do Turcji ponad 2100 lotów samolotami wyprodukowanymi w USA, w tym boeingami 777, 757 i 737. Chodzi o regularne rejsy z Moskwy do Stambułu, Izmiru i Antalyi.

Jak przypomina gazeta, ostrzeżenie pojawia się w momencie, gdy rząd Stanów Zjednoczonych podejmuje kroki, żeby wzmocnić sankcje wobec Rosji i, by kraje mające powiązania gospodarcze z Rosją, jak Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie, zrobiły więcej w celu przestrzegania sankcji. Sankcje z kolei maja służyć pozbawieniu rosyjskiego rządu funduszy i kluczowych technologii, które mógłby on wykorzystać do prowadzenia wojny.

Kontynuacja rosyjskich lotów budzi też obawy o ich bezpieczeństwo, ponieważ Waszyngton zakazał sprzedawania części zamiennych do naprawy rosyjskiej floty samolotów cywilnych linii lotniczych.

Czytaj więcej

Turyści z Rosji nie dolecą do Egiptu. Jordania zamknęła niebo

Większość samolotów wykorzystywanych przez rosyjskie linie lotnicze to produkty Boeinga i Airbusa. Były wcześniej dzierżawione od firm leasingowych zarejestrowanych w Irlandii i na Bermudach. Zaraz po wprowadzeniu sankcji, w marcu zeszłego roku, prezydent Rosji Władymir Putin, podpisał nowe prawo zezwalające liniom lotniczym na zarejestrowanie ich w Rosji. Właśnie takie maszyny latają na trasach do Turcji. To utrudnia ich odzyskanie.

Od stycznia do października 2022 roku do Turcji przyjechało 39,6 miliona gości z zagranicy. Przychody z turystyki sięgnęły w tym czasie 35 miliardów dolarów. Według szacunków organizacji zrzeszającej rosyjskich touroperatorów, ATOR, w okresie czerwiec-sierpień 2022 roku do Turcji wyjechało z biurami podróży ponad 2,1 miliona Rosjan.

Według „WSJ” wyżsi urzędnicy administracji amerykańskiej ostrzegli w zeszłym miesiącu władze Turcji, że narażają się na kary, jeśli świadczą usługi, jak tankowanie i dostarczanie części zamiennych do samolotów wyprodukowanych w USA, lecących do i z Rosji i Białorusi z naruszeniem sankcji.

„Ostrzeżenie dla Turcji jest kluczowym sprawdzianem, czy Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom uda się izolować Rosję czy może Moskwa znajdzie sposób na kontynuowanie działalności gospodarczej z pomocą państw trzecich, ważnych dla kremlowskiej strategii partnerów spoza Zachodu” - pisze gazeta w swoim portalu internetowym. Jak dodaje, tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie odpowiedziało na prośbę o komentarz w sprawie tego ostrzeżenia.

Nowe Trendy
Rowerem do Polski - sposób urzędnika na promowanie naszego kraju
Nowe Trendy
Polska przyroda i zabytki w krainie tulipanów. Jubileusz ogrodów pod Amsterdamem
Nowe Trendy
Brytyjska branża turystyczna: Brakuje pracowników i zrównoważonej gospodarki
Nowe Trendy
Co piąty turysta przyjechał do Polski z zagranicy. Najwięcej z Niemiec
Nowe Trendy
Minister od turystyki, Piotr Borys, nie zostanie prezydentem