Nadchodzą turyści przyszłości. Będą potrzebować najnowszych rozwiązań cyfrowych

W najbliższych 10 latach branża turystyczna będzie musiała nauczyć się realizować potrzeby czterech nowych typów turystów. Dostarczyć im nowoczesne narzędzia i rozwiązania cyfrowe - twierdzi firma technologiczna Amadeus.

Publikacja: 15.02.2023 00:28

Nowoczesne technologie będą odgrywały coraz większą rolę w przygotowaniu podróży i w jej realizowani

Nowoczesne technologie będą odgrywały coraz większą rolę w przygotowaniu podróży i w jej realizowaniu

Foto: Bloomberg, Toru Hanai

Między styczniem a lipcem 2022 roku na zagraniczne wyjazdy wybrało się 474 miliony turystów, o wiele więcej niż rok wcześniej, kiedy takich podróży zanotowano 175 milionów. To pokazuje, że turystyka odbija się po pandemii. W najbliższych latach będą się jednak zmieniały potrzeby klientów – wynika z badania zleconego przez Amadeusa, firmę technologiczną tworzącą narzędzia dla globalnego systemu dystrybucji w turystyce. Przebadano ponad 10 tysięcy osób z 15 krajów. W badaniu wzięli też udział eksperci branżowi, pod uwagę wzięto ponadto 5,8 mln danych. To trzecie z serii badanie, pierwsze przeprowadzono w 2007 roku.

Czytaj więcej

Podróżni podzielą się informacjami o swoim zdrowiu, by podróżować

Analiza ujawnia, że turyści przyszłości będą otwarci na rozwijające się technologie, ale część z nich zamierza podróżować, zwracając uwagę na wpływ, jaki to wywiera to na środowisko naturalne. W odpowiedziach badanych przebija też obawa o bezpieczeństwo ich danych i troska o zachowanie prywatności. Zdaniem Amadeusa oznacza to, że branża musi na te potrzeby nauczyć się odpowiedzieć. Firma wyodrębniła i opisała cztery grupy podróżnych, które jej zdaniem będą prawdopodobnie dominować za dziesięć lat, w roku 2033.

Pierwsza to eksperymentatorzy (ang. excited experientialists), którzy w życiu, ale i w podróżach kierują się podejściem „spróbuj i zobacz”. 44 procent z nich nie ma dzieci, a ich dochody zamykają się w średnich lub wysokich wartościach. Mają też elastyczny czas pracy, co ułatwia im podróżowanie. Ich dewizę można zamknąć słowami „żyje się tylko raz”. Częściej niż inne grupy turystów, kierują się instynktem, rzadziej planują, są też bardziej otwarci na różne formy zakwaterowania. Chętnie korzystają z technologii, by przyspieszyć niektóre etapy przygotowań do wyjazdu, a wielu z nich oczekuje, że w podróżach lotniczych mocniej wykorzystywana będzie sztuczna inteligencja.

Drugą grupę można określić mianem kolekcjonerów wspomnień (ang. memory makers). Chodzi o podróżnych, którzy przede wszystkim pragną odwiedzać miejsca i doświadczać w nich czegoś, co pozostawi im wrażenia.

44 procent z nich to osoby w wieku od 42 lat, a podróże są stałym elementem ich życia. Na pierwszym miejscu stawiają drugiego człowieka, przywiązują mniejszą wagę do nowoczesnych rozwiązań i zrównoważonego rozwoju, a przyszłość może im się jawić jako niosąca dozę niepewności. Choć nie są technologicznymi maniakami, to chętnie korzystają z możliwości, jakie daje branży turystycznej rzeczywistość wirtualna i rozszerzona i większość jest gotowa sprawdzić za ich pośrednictwem, jak będzie wyglądać ich podróż, zanim wyruszą.

Z kolei amatorzy technologii (ang. travel tech-fluencers) to młodzi ludzie, którzy wyjeżdżają głównie służbowo. 48 procent z nich ma mniej niż 32 lata, a to, co ich charakteryzuje, to szerokie wykorzystanie nowoczesnych narzędzi. Osoby te chcą też jeździć w zgodzie z zasadami zrównoważonego rozwoju, ale deklarując to, mają na myśli raczej samo przemieszczanie się (wybór środka transportu) niż prośrodowiskowe czy prospołeczne zachowania w odwiedzanym miejscu.

Czytaj więcej

Amadeus pomoże Dubajowi w promocji

Ostatnia grupa to poszukiwacze przygód (ang. pioneering pathfinders) – mowa o osobach, które żyją szybko i zawsze poszukują kolejnych podniet. Ich życie toczy się pełną parą, a 82 procent ma między 23 a 41 lat. Z jednej strony lubią planować, z drugiej jednak nie boją się ryzyka i są otwarci na nowe doświadczenia. Ta grupa, bardziej niż inne, ulega trendom w podróżowaniu związanym ze zrównoważonym rozwojem. W 2033 roku będą też bardzo swobodnie korzystać ze wszystkich alternatywnych metod płatności, czy to z użyciem kryptowalut, czy wirtualnej rzeczywistości.

 - Jako branża chcemy tworzyć inspirujące doświadczenia podróżnicze – mówi w podsumowaniu prezes odpowiedzialny za pion podróży w Amadeusie Decius Valmorbida. - Możemy to zrobić tylko wtedy, gdy zrozumiemy, jakie są obecne i przyszłe oczekiwania podróżnych.

Valmorbida tłumaczy, że potrzeby przedstawicieli poszczególnych grup są zupełnie inne, a dzięki postępowi technologicznemu, wykorzystaniu sztucznej inteligencji, biometrii i metaversum branża turystyczna będzie mogła tworzyć lepiej dostosowane oferty, zależnie od tego, czego podróżni będą oczekiwać.

Między styczniem a lipcem 2022 roku na zagraniczne wyjazdy wybrało się 474 miliony turystów, o wiele więcej niż rok wcześniej, kiedy takich podróży zanotowano 175 milionów. To pokazuje, że turystyka odbija się po pandemii. W najbliższych latach będą się jednak zmieniały potrzeby klientów – wynika z badania zleconego przez Amadeusa, firmę technologiczną tworzącą narzędzia dla globalnego systemu dystrybucji w turystyce. Przebadano ponad 10 tysięcy osób z 15 krajów. W badaniu wzięli też udział eksperci branżowi, pod uwagę wzięto ponadto 5,8 mln danych. To trzecie z serii badanie, pierwsze przeprowadzono w 2007 roku.

Pozostało 87% artykułu
Nowe Trendy
Brytyjska branża turystyczna: Brakuje pracowników i zrównoważonej gospodarki
Nowe Trendy
Co piąty turysta przyjechał do Polski z zagranicy. Najwięcej z Niemiec
Nowe Trendy
Minister od turystyki, Piotr Borys, nie zostanie prezydentem
Nowe Trendy
Bruksela sprawdza, czy Google nie łamie prawa, pokazując oferty lotów
Nowe Trendy
Jaki wpływ na gospodarkę ma branża spotkań i wydarzeń? „Wyniki są imponujące”