Chiny mogą stać się nowym ulubionym kierunkiem wakacyjnym Rosjan – sugeruje wiceprzewodnicząca komisji spraw międzynarodowych Dumy Państwowej, Swietłana Żurowa. Jak podkreśla, bogata historia, zróżnicowane strefy klimatyczne i wprowadzony właśnie bezwizowy ruch sprawiają, że Państwo Środka zyskuje na atrakcyjności i w przyszłości może konkurować z tradycyjnie popularnymi wśród Rosjan Turcją i Egiptem.
Czytaj więcej
Dziś zaczęło obowiązywać rozporządzenie chińskiego rządu o zniesieniu wiz krótkoterminowych dla P...
Wy nam plaże i zabytki, my wam żony
Według Żurowej wielu rosyjskich turystów może zrezygnować z dobrze znanych kurortów nad Morzem Śródziemnym i Morzem Czerwonym na rzecz mniej odkrytych jeszcze regionów Chin. – Zainteresowanie naszych rodaków rośnie, ponieważ Chiny oferują ogromną różnorodność krajobrazów, klimatu i kultury. To kierunek, który dla wielu wciąż pozostaje egzotyczny, ale dzięki ułatwieniom wizowym staje się dostępniejszy – powiedziała polityk, cytowana przez turecki portal branży turystycznej Turizm Ekonomi.
Żurowa twierdzi, że dzięki wprowadzeniu zasady wzajemnego ruchu bezwizowego, w Rosji pojawi się też zdecydowanie więcej gości z Chin. Co więcej, powody ich podróży nie będą wyłącznie turystyczne. – W Chinach mężczyzn jest znacznie więcej niż kobiet, co prowadzi do trudności w zakładaniu rodzin. Można więc oczekiwać, że część z nich będzie szukała w Rosji partnerek życiowych – stwierdziła.
Czytaj więcej
Ponad milion Polaków wybrało się w tym roku wypoczywać do Turcji nad Morzem Śródziemnym. W region...