11,27 miliona turystów odwiedziło Antalyę od stycznia do września tego roku, wynika z danych Dyrekcji Prowincji Kultury i Turystyki Gubernatorstwa Antalyi. To o 57 procent więcej niż przed rokiem. Sam wrzesień również można uznać za udany – do regionu przyjechało wówczas 1,9 miliona gości, co oznacza wzrost o 15 procent wobec roku poprzedniego. Dane te przytacza gazeta „Daily Sabah” w swoim elektronicznym wydaniu.
Czytaj więcej
Choć zaczęła się jesień, do Bodrum nadal przyjeżdżają turyści. Wśród nich królują goście z Europy Środkowej, w tym z Polski i z Wielkiej Brytanii. Sezon ma potrwać do końca października.
Najwięcej gości przyjechało z Rosji i Niemiec – odpowiednio 2,3 i 2,1 miliona. Trzecie miejsce należało do turystów z Wielkiej Brytanii z wynikiem 952 tysięcy. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze Polska (gazeta nie podaje liczby turystów), Holandia, Kazachstan, Rumunia, Izrael, Czechy i Dania.
Rząd podniósł cele dotyczące sektora turystycznego, do końca tego roku do Turcji ma przyjechać 47 milionów turystów (wcześniej mówiono o 45 milionach), co przełoży się na 37 miliardów dolarów przychodów.
Cel może być osiągnięty, ponieważ Europejczycy rezerwują już pobyty na zimę. „Daily Sabah” ocenia, że do przyjazdu popycha ich chęć zaoszczędzenia na kosztach ogrzewania w swoich krajach. Jak tłumaczy gazeta, z powodu wojny opłaty za energię drastycznie wzrosły, czasem nawet dziesięciokrotnie. Przedstawiciele tureckiej branży turystycznej mówią, że liczba rezerwacji na okres jesienno-zimowy wzrosły o 50 procent. Niemieccy touroperatorzy, w odpowiedzi na popyt, wprowadzili na rynek oferty długookresowe.