Reklama

Grecja podwoi turystykę biznesową. „Potrzebujemy narodowego biura kongresowego”

2,5 miliarda euro rocznie przynosi gospodarce Grecji turystyka spod znaku MICE - ujawnia wiceminister turystyki tego kraju Elena Rapti. A w nadchodzących latach przychody te mają się podwoić. Branża postuluje powołanie narodowego biura kongresowego.

Publikacja: 04.04.2025 00:17

Grecja podwoi turystykę biznesową. „Potrzebujemy narodowego biura kongresowego”

Foto: materiały prasowe

Grecka turystyka to nie tylko przyjazdy w celu wypoczynkowym, to także rosnący sektor turystyki biznesowej, na który składają się przemysł spotkań, wyjazdy motywacyjne, konferencje i kongresy i wydarzenia. Rocznie wpływy z niego wynoszą w Grecji 2,5 miliarda euro.

Czytaj więcej

Więcej turystów w Grecji, ale mniej pieniędzy. Przedsiębiorcy rozczarowani

Co więcej, segment ten rośnie (w minionym roku o 20 procent), a uczestnicy tych wyjazdów wydają na swoje pobyty od czterech do siedmiu razy więcej niż tradycyjni turyści. Mimo tak dobrych wyników kraj pozostaje w tyle za takimi konkurentami, jak Włochy i Hiszpania. Powodem jest zbyt mało miejsc mogących sprostać wymogom stawianym przez organizatorów wyjazdów typu (MICE, od angielskich słów Meetings, Incentives, Conferences, Exhibitions) - pisze portal Greek Travel Pages. To przekłada się na straty rzędu 6-7 miliardów euro rocznie.

W Grecji brakuje dużego centrum kongresowego

Pomysłem na rozwój turystyki biznesowej jest zbudowanie na przedmieściach Aten dużego centrum kongresowego – zdaniem ekspertów potrzebne jest miejsce, które pomieści od 10 do 15 tysięcy uczestników wydarzenia na raz.

Rozwiązaniem mogłoby być wykorzystanie wioski olimpijskiej, która została zbudowana na igrzyska, które odbywały się w stolicy Grecji w 2004 roku. Opuszczone miejsce mogłoby się stać ważnym elementem rynku MICE.

Reklama
Reklama

W rozmowie z portalem GTP Headlines dyrektor ds. sprzedaży w Megaron Athens Concert Hall, Zenia Kerasidou, stwierdziła, że w latach 2019–2024 rezerwacje wzrosły o 30 procent, mowa o zmówieniach, które będą realizowane stopniowo aż do 2030 roku.

Podczas dyskusji w panelu poświęconym temu problemowi dyrektor hotelu Athenaeum InterContinental Panos Panagiotopoulos, ujawnił, że sala konferencyjna w jego obiekcie przyczynia się do sprzedaży 60 tysięcy noclegów rocznie, co jest wartością powyżej średniej. Ten ateński obiekt zajął 7. miejsce wśród 50 europejskich hoteli na liście najlepszych miejsc konferencyjnych w 2024 roku, awansując z 9. miejsca jakie zajął rok wcześniej.

Czytaj więcej

36 milionów turystów odwiedziło Grecję. Grecy zarobili 22 miliardy euro

Prezes Stowarzyszenia Organizatorów Kongresów HAPCO & DES Sissy Lygnou podkreśla z kolei, że Grecja stale zmaga się z wyzwaniami związanymi z organizowaniem dużych imprez MICE ze względu na ograniczenia takie jak brak nowoczesnych sal konferencyjnych.

Grecka branża turystyczna: Potrzebujmy narodowego biura kongresowego

Aby temu zaradzić, w 2022 roku organizacja utworzyła z biurami kongresowymi w Atenach i Salonikach Grecki Sojuszu Spotkań (GMA). - Założyliśmy GMA z wizją stworzenia podwalin do powołania Narodowego Biura Kongresowego, instytucji, która będzie reprezentować Grecję jako destynację MICE na arenie międzynarodowej – wyjaśnia Lygnou.

Wśród kluczowych zadań, które mogą pomóc w rozwoju sektora MICE w Grecji wymienia się: dostosowywanie się do zmieniających się warunków rynkowych i zaspokajanie potrzeb organizatorów wydarzeń, wzmocnienie międzynarodowej reprezentacji branży i przyciągnięcie większej liczby profesjonalistów do tego sektora przemysłu spotkań, współpraca z interesariuszami w celu opracowania jednolitej strategii promowania Grecji jako celu turystyki MICE, ustanowienie spójnej krajowej strategii rozwoju turystyki.

Reklama
Reklama

Wiceminister turystyki ElenaRapti ogłosiła, że w 2025 roku rząd przeznaczy pulę pieniędzy na promocję turystyki sektorowej, w tym konferencyjnej.

Grecka turystyka to nie tylko przyjazdy w celu wypoczynkowym, to także rosnący sektor turystyki biznesowej, na który składają się przemysł spotkań, wyjazdy motywacyjne, konferencje i kongresy i wydarzenia. Rocznie wpływy z niego wynoszą w Grecji 2,5 miliarda euro.

Co więcej, segment ten rośnie (w minionym roku o 20 procent), a uczestnicy tych wyjazdów wydają na swoje pobyty od czterech do siedmiu razy więcej niż tradycyjni turyści. Mimo tak dobrych wyników kraj pozostaje w tyle za takimi konkurentami, jak Włochy i Hiszpania. Powodem jest zbyt mało miejsc mogących sprostać wymogom stawianym przez organizatorów wyjazdów typu (MICE, od angielskich słów Meetings, Incentives, Conferences, Exhibitions) - pisze portal Greek Travel Pages. To przekłada się na straty rzędu 6-7 miliardów euro rocznie.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Popularne Trendy
Rząd tnie budżet na promocję polskiej turystyki. Opozycja: Polacy chcą odpoczywać!
Popularne Trendy
Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke odchodzi ze stanowiska
Popularne Trendy
Podróże Europejczyków. Polacy wśród mistrzów odwiedzania stron rodzinnych
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Popularne Trendy
Rząd Niemiec pracuje nad nową strategią dla turystyki. Nacisk na konkurencyjność
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama