Gdyby ze statystyk wyjąć jednak pasażerów statków wycieczkowych liczba gości wyniosłaby 35,95 miliona. Bank podaje, że w segmencie podróży lotniczych liczba przyjezdnych była o 10,7 procent wyższa, porównując rok do roku. W ruchu lądowym zmiana na plus wyniosła 8,9 procent, a w morskim o 3 procent.
Czytaj więcej
Inwestorzy zawłaszczają coraz to nowsze fragmenty greckie wysp ze szkodą dla przyrody. Mieszkańcy...
Turyści z Unii Europejskiej stanowili 53,5 procent gości, co wynikło ze wzrostu o 11 procent. W wypadku strefy euro, zmiana na plus wyniosła 12,2 procent (14,5 miliona osób), spoza strefy euro wzrost sięgnął 8,6 procent (7,3 miliona).
Więcej turystów z Niemiec w Grecji, a mniej z Rosji
Przyjazdów z Niemiec było o 13,4 procent więcej, z Włoch i ze Stanów Zjednoczonych 10 procent, a z Francji 8,8 procent. Z kolei ruch z Wielkiej Brytanii i Rosji był mniejszy niż rok wcześniej - odpowiednio o 1 i o 54,9 procent. Liczby podróżnych z Polski w tym zestawieniu bank nie wymienia.
Liczba noclegów wzrosła o 1,9 procent, do 240,8 miliona. W wypadku rejsów morskich Bank podaje, że całkowite wpływy z tego tytułu wzrosły o 22,4 procent, do 1,11 miliarda euro. Najwięcej przychodów generowały porty w Pireusie (48,5 procent), na Korfu (11,8 procent) i w Heraklionie (8 procent). Pasażerów było 5 milionów, 12,4 miliona zrealizowało noclegi na lądzie, a 81,2 procent stanowili goście tranzytowi.