W ostatnich czterech tygodniach w Niemczech zanotowano 1036 przypadków zarażenia się koronawirusem, które mogły być powiązane z wyjazdami za granicę. To zaledwie 2 procent wszystkich zakażeń – pisze Instytut Roberta Kocha (RKI).
CZYTAJ TEŻ: Instytut Kocha: Zagraniczna turystyka nie importuje wirusów
Na podstawie jego ocen i rekomendacji rząd dzieli kraje na te o podwyższonym ryzyku, dużym ryzyku i te, w których występują groźne mutacje koronawirusa. To z kolei podstawa do nakładania na podróżnych kwarantanny lub jej cofania.
To pokazuje, że w obecnej sytuacji przypadki, które można powiązać z podróżami, odgrywają rolę drugorzędną – zauważa RKI.
Instytut przyznaje jednak, że w 42 procentach sytuacji nie wiadomo, gdzie doszło do zarażenia. Nie odnosi się także do krajów, z których przyjechały osoby zarażone koronawirusem, ani do jego wariantów.