Polska Izba Turystyki: Szantażowanie przez hotelarzy klientów Neckermanna bezprawne

Traktowanie klientów jako zakładników w rozliczeniach między kontrahentami uważamy za bezprawne i nieetyczne - pisze prezes Polskiej Izby Turystyki

Publikacja: 28.09.2019 17:56

Polska Izba Turystyki: Szantażowanie przez hotelarzy klientów Neckermanna bezprawne

Foto: AFP

Prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski wydał w sobotę oświadczenie w imieniu tej największej w kraju organizacji przedsiębiorców branży turystycznej, w sprawie zachowania zagranicznych hotelarzy wobec klientów biura podróży Neckermann Polska.

Spółka Neckermann Polska ogłosiła w czwartek niewypłacalność, co było skutkiem niewypłacalności ogłoszonej w poniedziałek przez jej macierzysty koncern Thomas Cook.

Czytaj: "Neckermann Polska jest niewypłacalny"

Jak pisze Niewiadomski, traktowanie klientów jako zakładników w rozliczeniach między kontrahentami Izba uważa za bezprawne i nieetyczne.

Prezes przypomina, że zgodnie z ustawą o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych klienci biur podróży są w pełni chronieni na wypadek niewypłacalności organizatora. "Zapewniają to dwa filary zabezpieczeń, o wprowadzenie których od 2006 roku apelowała Polska Izba Turystyki oraz sami przedsiębiorcy turystyczni, zarówno na forum krajowym, jak i europejskim".

Z chwilą upadku biura podróży urząd marszałkowski uruchamia gwarancję touroperatora "przeznaczoną na zapewnienie kontynuowania wypoczynku lub powrót turystów do kraju". Gdy gwarancja jest za mała, marszałek sięga po pieniądze zgromadzone w Turystycznym Funduszu Gwarancyjnym. Obydwa zabezpieczenia są opłacone przez samych touroperatorów - podkreśla Niewiadomski. Nie obejmują one natomiast - przypomina - turystów podróżujących indywidualnie lub z firmą, która nie jest zarejestrowana jako legalny organizator turystyki.

Zobacz też: "Urząd marszałkowski do turystów: Nie dać się zastraszyć hotelarzowi".

Dalej komunikat jak doszło do upadku Neckermanna, kładąc nacisk na to, że jego sytuacja finansowa była stabilna i regulował on swoje rachunki terminowo, a ogłoszenie niewypłacalności wynikało z powiązań kapitałowych z Thomasem Cookiem. Zarząd firmy "na zmieniającą się sytuację zareagował błyskawicznie - w ciągu godziny od uzyskania informacji o upadłości właściciela (...) zgłosił wniosek o niewypłacalności, dzięki czemu jeszcze tego samego dnia możliwe było wkroczenia do akcji urzędu marszałkowskiego i uruchomienie gwarancji ubezpieczeniowych".

"Godne podkreślenia jest sprawne działanie urzędu marszałkowskiego oraz pracowników Neckermanna, które skutkowało natychmiastowym uruchomieniem środków i ich wydatkowaniem tam, gdzie sytuacja była najtrudniejsza. Upadłość biura dotknęła turystów rozsianych po całym świecie: od Tajlandii, przez Seszele i Malediwy po Kubę czy choćby Czechy. Należało uwzględnić pomoc dla turystów wypoczywających w ramach typowych pakietów turystycznych czy też imprez z dojazdem własnym lub wykorzystaniem tanich linii lotniczych. Urząd marszałkowski miał o tyle ułatwione zadanie, że - jak podaje zarząd Neckermanna - loty były opłacone z góry, zatem środki z gwarancji ubezpieczeniowych zostały rozdysponowane głównie na opłacenie pobytu turystów w hotelach. To kluczowa sprawa, jako że zwykle w przypadku upadłości największym wyzwaniem jest zorganizowanie transportu turystów do kraju" - czytamy w komunikacie.

Mimo że klienci nie powinni odczuć żadnych niedogodności związanych z upadłością biura, byli wyrzucani z hoteli bądź zatrzymywani i zmuszani do opłacenia pobytu - opisuje dalej Niewiadomski. "Polska Izba Turystyki uważa takie działania za skandaliczne i niezgodne z prawem. Skoro - jak twierdzi Neckermann - wszystkie hotele miały zawarte z biurem kontrakty, na mocy których płatności miały być regulowane do 60 dni po powrocie klienta do kraju, próby wymuszenia tych płatności od turystów były nielegalne, także w świetle istniejących umów".

Prezes PIT zapowiada, że PIT "zamierza podjąć ten temat na forum europejskim, tak by w przyszłości podobne zdarzenia nie miały miejsca. (...) Obecny kryzys pokazał dojrzałość polskiej branży turystycznej widoczną w sprawnym działaniu urzędu marszałkowskiego, współpracy wszystkich zaangażowanych instytucji branżowych czy we wsparciu mediów branżowych. Zdaniem Izby, jest to sprawdzian regulacji, o których wprowadzenie zabiegała, sprawdzian, z którego cała branża turystyczna powinna wyciągnąć wnioski, mając na uwadze dobro klienta".

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku