Norwegian kupuje dreamlinery

Tani norweski przewoźnik zamówił dwa następne B787-9 dreamliner, bo uznał, że korzyści z nowych technologii przeważają nad problemami operacyjnymi

Publikacja: 19.12.2013 08:00

Prezes Norwegiana Bjoern Kjos

Prezes Norwegiana Bjoern Kjos

Foto: Bloomberg

Trzecia w Europie tania linia lotnicza podpisała umowę na zakup dwóch następnych dreamlinerów i negocjuje z Amerykanami dostawę kolejnych, mimo różnych problemów z tymi maszynami na początku roku na świecie.

Norwegian uruchomili w tym roku trasy międzykontynentalne i liczył, że zyska na niższych kosztach operacyjnych nowych boeingów, które są lżejsze od podobnych i zużywają o 20 proc. mniej paliwa.

Na jesieni pierwszy z dwóch odebranych B787 psuł się kilka razy zmuszając Norwegów do wynajęcia w krótkim terminie maszyn zastępczych albo do anulowania rejsów. Oba B787 wróciły do normalnej eksploatacji po usunięciu usterek.

- Prowadzimy konkretne negocjacje o większej liczbie dreamlinerów od tych dwóch ogłoszonych obecnie - powiedział prezes Bjoern Kjos przy okazji wizyty na giełdzie w Oslo. - Nie zamierzamy zatrzymać się na 10 dreamlinerach.

Norwegian ma obecnie trzy B787-8, trzeci zaczął latać w listopadzie, dalszych pięć zamówił wcześniej. B787-9 jest wydłużoną wersją tego pierwszego, o większym zasięgu.

W 2012 r. Norwegowie złożyli jedno z największych zamówień w Europie - na 222 samoloty wąskokadłubowe o wartości 21,5 mld dolarów, po równo u Airbusa i Boeinga.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miejskie plany adaptacji do zmian klimatu: co warto wiedzieć?
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"