Opłatami w pasażera

Aż 3,5 miliarda dolarów opłat za bagaż ściągnęły w ubiegłym roku od pasażerów największe amerykańskie linie lotnicze. Model biznesowy przewozów lotniczych się zmienił – twierdzą eksperci

Publikacja: 16.05.2013 09:35

Opłatami w pasażera

Foto: AFP

Z danych rządowego Bureau of Transportation Statistics (BTS) wynika, że wysokość opłat za bagaż 15 największych przewoźników w USA wzrosła w 2012 roku o 3,8 proc. do 3,5 miliarda dolarów. Linie lotnicze ściągnęły także dodatkowo 2,6 miliarda dolarów za zmianę rezerwacji – o 7,3 proc. więcej niż rok wcześniej.

Rekordzistą w tej kategorii okazały się w ubiegłym roku Delta Airlines (866 mln dol.), które wyprzedziły United (706 mln dol.) i American (557 mln dol.). W tym roku przychody będą jeszcze wyższe, bo w ostatnich tygodniach większość linii podwyższyła opłaty do około 200 dolarów za zmianę rezerwacji na lotach krajowych i do 300 dolarów – na międzynarodowych.

Dodatkowe opłaty stanowią coraz poważniejszą pozycję w bilansie przewoźników. Często to właśnie one stanowią różnicę między zyskiem a stratą w raporcie rocznym spółek. Linie lotnicze pobierają także opłaty za serwowane posiłki i napoje, przywilej wcześniejszego wejścia na pokład, czy większą przestrzeń w samolocie na wyprostowanie nóg.

Jeszcze kilka lat temu darmowy bagaż stanowił normę w pasażerskich przewozach lotniczych. Przyszedł jednak kryzys i gwałtowny wzrost cen paliwa. Ponieważ pasażerowie nie chcieli płacić więcej za bilety, tradycyjne linie lotnicze zaczęły naśladować strategię tanich przewoźników i "obudowywać" zasadniczą usługę przewozową różnymi opłatami. Strategia przyniosła skutki. W 2012 roku 10 największych linii lotniczych odnotowało wspólny zysk netto w wysokości 201 milionów dolarów. Rok wcześniej zamknęły łączny bilans z minimalną stratą.

Opłaty potrafią się znacznie różnić między sobą. Większość przewoźników pobiera od podróżnych 25 dolarów za pierwszą sztukę bagażu i 35 dolarów za drugą. Jedynymi dużymi liniami, które oparły się trendowi są Southwest i JetBlue. Pierwszy przewoźnik pozwala na przewóz za darmo dwóch toreb, a drugi – jednej. Obie linie odbijają to jednak sobie w innych opłatach. Na przeciwnym biegunie znajdują się Spirit Airlines pobierające od niektórych pasażerów nawet po 100 dolarów za bagaż.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem