Betlej: 500 złotych od rządu uruchomi (odłożony) popyt na wakacje

Istnieje duże prawdopodobieństwo ujawnienia się znacznego odłożonego popytu na wycieczki w okresie późnowiosennym i wakacyjnym. Pomoże w tym program socjalny Rodzina 500+, który ma być wypłacany od lipca – prognozuje ekspert

Publikacja: 25.03.2019 09:46

Betlej: 500 złotych od rządu uruchomi (odłożony) popyt na wakacje

Foto: AFP

ff

Kolejny tydzień nie przyniósł poprawy koniunktury w branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej – pisze w pierwszym zdaniu cotygodniowego materiału prezes Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata Andrzej Betlej.

Według jego szacunku bieżąca sprzedaż wycieczek jest na poziomie zeszłorocznym, czyli nie rośnie. A wzrost tej skumulowanej z ostatnich miesięcy spadł już prawdopodobnie do 5 procent, czyli jest o prawie 40 procent mniejszy od ubiegłorocznej, który o tej porze wynosił około 45 procent.

Słabej koniunkturze nie pomaga nawet kolejne przyspieszenie nominalnej dynamiki wynagrodzeń, która według danych GUS opublikowanych 19 marca wyniosła 7,6 procent, czyli 6,16 procent do ręki. Jest to już wynik bardzo wysoki, nawet jak na realia bardzo szybko rosnących wynagrodzeń środkowo-europejskich – zauważa ekspert.

Dlaczego się tak dzieje? Wzrostowi wynagrodzeń towarzyszy ciągle „nienaturalnie niski wskaźnik nastrojów konsumenckich (grudzień-luty)" i zjawisko odsuwania zakupu wycieczek przez potencjalnych konsumentów, co jest pokłosiem zeszłorocznych doświadczeń związanych z niespotykanie dużą nadpodażą ofert biur podróży i wyjątkowo niskimi cenami wycieczek w przededniu i podczas wakacji – wyjaśnia Betlej.

I jak wyjaśnia, oczekuje z zainteresowaniem wyników badania nastrojów w marcu, po tym jak partia rządząca ogłosiła wprowadzenie pakietu mającego pobudzić gospodarkę, czyli tzw. „piątkę Kaczyńskiego".

Grecja pokazuje szanse na solidny zysk

Jak dalej zauważa autor, w minionych trzech tygodniach w biurach podróży wyraźnie wzrosły średnie ceny wycieczek do Grecji, średnio było to 144 złote. Jest to najprawdopodobniej związane z dość istotnym ograniczeniem programów wyjazdów do Grecji sygnalizowanym przez niektórych dużych organizatorów i chwilowej lub ostatecznej rezygnacji z ich organizowania przez dwóch mniejszych graczy, czyli specjalizującego się w tym kierunku biura 7islands i posiadającego w swoim programie istotny (blisko 40 procent) udział wycieczek do Grecji biura Net Holiday. Oba te podmioty łącznie miały prawie 5 procent udziału w ogólnej liczbie imprez turystycznych do Grecji – wylicza prezes Traveldaty.

I komentuje, że przykład ten pokazuje siłę wpływu ograniczeń programowych na średnie ceny wycieczek nawet w warunkach relatywnie słabej sprzedaży. Grecja sprzedaje się bowiem słabo, skumulowany spadek tego kierunku „może być szacowany na prawie 20 procent". W relacji rok do roku średni wzrost cen wakacji w Grecji wyniósł w minionym tygodniu już 162 złote, a zatem niewiele odbiega od rocznego wzrostu cen wyjazdów do Turcji, który osiągnął 185 złotych.

„Trzeba przy tym zaznaczyć, że tegoroczna sprzedaż Turcji ma się bardzo dobrze, a jej wzrost może być szacowany na ponad 35 procent. Równolegle silnie rośnie jednak też i podaż tego kierunku, dlatego więc, mimo znacznych różnic w dynamikach sprzedaży, roczne wzrosty cen na obu tych kierunkach stały się podobne".

Przykład Grecji – uważa Betlej - pokazuje pozytywne skutki samoograniczenia się i racjonalności zachowań organizatorów w warunkach znacznej nieprzewidywalności wielu czynników, mających w tym specyficznym przedwyborczym sezonie wpływ na popyt na zagraniczne wycieczki. Jeśli podobny mechanizm touroperatorzy zastosowali by w odniesieniu do innych kierunków, branża uzyskałaby szanse na osiągnięcie historycznie wysokiego zysku przewyższającego nawet dwukrotnie dotychczasowy najlepszy pod tym względem sezon 2016 roku, czyli około 300 milionów złotych.

Rodzina+ powinna dać efekt

W obecnym sezonie – pisze autor - istnieje duże prawdopodobieństwo ujawnienia się znacznego odłożonego popytu na wycieczki w okresie późnowiosennym i wakacyjnym, nieco podobnie jak miało to miejsce w roku 2016. Trzy lata temu i obecnie występuje ten sam element wspomagający taka tendencję w postaci dodatkowego strumienia pieniędzy. Wtedy było to 500+, a teraz ma być program socjalny Rodzina 500+ (500 złotych także na pierwsze dziecko).

Jak przypomina Betlej, w roku 2016 wypłaty były znacznie opóźnione i pieniądze popłynęły do rodziców dopiero w lipcu. Teraz wypłaty zaplanowane są na lipiec i powinny dotrzeć do adresatów bez zakłóceń. „Wydaje się, że organizatorzy powinni taki wariant rozwoju sytuacji brać pod uwagę i nie stosować prostego przesuwania w fazie (o trzy miesiące) zachowań konsumentów, gdyż warunki startu programu 500+ w roku 2016 i jego drugiej fazy w sezonie obecnym jednak się różnią".

Ale jest też pewne ryzyko – przypomina, co już wcześniej pisał, autor. Chodzi o wpływ na nastroje konsumentów politycznych awantur, jakich zwykle nie brakuje w kampanii wyborczej, a także wystąpienia „niebezpiecznych wydarzeń istotnych rozmiarów w kluczowych destynacjach turystycznych".

105 złotych więcej za wakacje

Przechodząc do części materiału będącego podsumowaniem badania cen w biurach podróży, Betlej podaje, że w minionym tygodniu średnia cena wycieczek z wylotem między 5 i 11 sierpnia wzrosła o 14 złotych (w tygodniach poprzednich wzrosła o 11 i 52 złote, wcześniej spadła o 13 i wzrosła o 34, 22 i 68 złotych). Najbardziej podwyżka była widoczna w wypadku wyjazdów na Półwysep Chalcydycki (Chalkidiki) – o 269 złotych – gdzie ostatnio notowano największe spadki cen. Do góry mocno poszły też ceny wypoczynku na Malcie i Majorce – o 88 i 65 złotych.

Największe zniżki z kolei Traveldata odnotowała w wypadku wyjazdów na Dżerbę, do Portugalii i na Rodos – średnio o 50, 36 i 21 złotych.

Zmiany średnich cen w ostatnim tygodniu obrazuje mapa, a ich przebieg w tym sezonie na najważniejszych kierunkach przedstawiony jest na wykresie poniżej.

Wykres pokazuje przebieg zmian cen na pięciu najważniejszych kierunkach w polskiej letniej zorganizowanej lotniczej turystyce wyjazdowej – opisuje Betlej. Po marcowej korekcie cen wycieczek w górę niemal wszystkich kierunków (o 52 złote), dynamika ich wzrostu w kolejnych dwóch tygodniach istotnie osłabła. Ogólne tempo wzrostu średnich cen pozostaje jednak w ostatnim czasie nadal znaczne i w ostatnich siedmiu tygodniach wyniosło już 188 złotych, czyli w granicach 6 procent. Wyraźniej widoczne staje się ono w wypadku wcześniejszych terminów wylotów (np. w czerwcu i w maju), a jeszcze wyraźniej w wypadku wycieczek sprzedawanych w okresie last minute, które już od mniej więcej ośmiu tygodni zdecydowanie przewyższają ceny ubiegłoroczne.

Traveldata porównała także średnią cenę tegoroczną ze średnią sprzed roku. Okazało się, że ta pierwsza przewyższyła tę drugą o 105 złotych (poprzednio była większa o 64, 53, 25, 65 i 30 złotych). Jak wylicza Betlej, to więcej niż wzrost kosztów organizatorów wynikający z wyższej ceny paliwa (o 9,5 procent) i mniejszej ceny złotego (o 3 procent) wobec innych walut a wynoszący 85 - 95 złotych.

Spośród dużych kierunków nadal utrzymują się wyraźne zwyżki średnich cen wycieczek do Egiptu i Turcji, na których średnie ceny wzrosły w skali roku o 333 i 185 złotych – wyjaśnia autor opracowania.

Coraz wyraźniej rosną w ujęciu rocznym ceny wycieczek do Grecji – już średnio o 162 złote. Zmalała natomiast skala wzrostu cen wycieczek do Bułgarii - z 76 do 60 złotych. Tegorocznym liderem spadków pozostają Wyspy Kanaryjskie, gdzie ceny rok do roku obniżyły się średnio o 55 złotych, ale przed tygodniem i dwoma były one niższe o 161 i 138 złotych.

Na mniej masowych kierunkach zdecydowanie największe zwyżki cen w ujęciu rocznym odnotowano w Tunezji - o 170 złotych, a mniejsze w Albanii, Maroku i na Majorce – o 55, 49 i 39 złotych – opisuje ekspert.

TUI i Rainbow ex equo

Pierwszy raz w tym sezonie u żadnego touroperatora nie wystąpiły zniżki w ujęciu rocznym – pisze dalej Betlej, wnikając tym razem w ceny według konkretnych biur podróży. Najmniejszy wzrost średnich cen w porównaniu z ubiegłym sezonem wykazywały w ostatnim tygodniu, kiedy badała to Traveldata, oferty TUI Poland (o 40 złotych), Rainbowa (55 zł) i Corala Travel (65 zł), z tym że zmiany cen w grupie hoteli, które sprzedawano także w poprzednim sezonie, były u dwóch pierwszych organizatorów nieco mniejsze i wyniosły około 35 i 40 złotych. Pozostali organizatorzy proponowali wyższe średnie ceny niż w tym samym okresie poprzedniego sezonu - od około 110 do 415 złotych.

W liczbie najniższych cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu w wypadku 24 kierunków i w trzech kategoriach hoteli, pierwszy raz w tym sezonie na pierwszym miejscu znalazły się dwa biura z liczbą po 31 ofert - Rainbow i TUI Poland. Za nimi uplasowało się Coral Travel z liczbą 24 ofert. Przewagę w zakresie hoteli trzygwiazdkowych nadal miała oferta Rainbowa, w hotelach czterogwiazdkowych oferta TUI Poland, a w hotelach pięciogwiazdkowych ofert Rainbowa i Corala Travel.

Jeśli chodzi o wyjazdy do Egiptu, to najwięcej najtańszych ofert proponował Coral Travel – 8. Do Grecji takich wyjazdów najwięcej miały Rainbow – 12 i Grecos Holiday – 6. Z kolei na Wyspy Kanaryjskiej najtaniej można było kupić podróż w TUI Poland – 9 ofert, w Rainbow – 6 i w Itace – 5 ofert. Coral Travel miał najniższe stawki na wakacje w Turcji – 6 ofert. W wypadku Tunezji najwięcej atrakcyjnych ofert Traveldata znalazła w Eximie Tours – 6, a w wypadku Bułgarii w TUI Poland i Coral Travel – po 2 oferty.

W porównaniu z sytuacją sprzed roku Rainbow wyraźnie wzmocnił swoją pozycję w Grecji i na Wyspach Kanaryjskich, TUI Poland w Bułgarii, Egipcie, Grecji i Turcji, a Coral Travel w Bułgarii, Grecji, Turcji i Tunezji kontynentalnej – opisuje Betlej.

Materiał autor kończy tabelą przedstawiającą biura podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Zawiera ona bardzo podobny skład organizatorów co poprzednia, sprzed tygodnia. Różnica sprowadza się do zamiany na dwóch pierwszych pozycjach – zamiast Grecosa otwiera je teraz biuro Coral Travel, „co jest prostą konsekwencją mniejszej zwyżki średnich cen u tego ostatniego organizatora".

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"