Po tym jak prezes Portów Lotniczych Mariusz Szpikowski wyprosił touroperatorów z Okęcia, a samorząd Mazowsza zadeklarował dofinansowanie lotniska w Modlinie, zarząd tego ostatniego zaoferował swoje usługi branży turystycznej. Wczoraj władze tego portu zorganizowały spotkanie przedstawicieli największych touroperatorów (bez TUI Poland) i dwóch linii czarterowych, które latają dla nich – Enter Aira i Ryanaira Sun.
Czytaj: „Mazowsze daje 50 milionów na remonty w Modlinie".
Prezes Modlina Leszek Chorzewski przedstawił plany swojego lotniska w kontekście najnowszych decyzji jednego z czterech współwłaścicieli tego portu. Za 50 milionów złotych od samorządu Mazowsza, zamierza postawić tymczasowy terminal z czterema gate'ami, wyremontować drogi kołowania, powiększyć miejsce postoju dla samolotów. O ile dzisiaj przepustowość lotniska w Modlinie to 3 miliony pasażerów rocznie (4,2 miliony, jeśli wykorzystać także godziny nocne – mówi Chorzewski), o tyle po przeprowadzeniu inwestycji można by ich było odprawiać nawet dwa razy tyle. Na razie całą pulę 3 milionów wykorzystuje jedyna linia lotnicza, która regularnie operuje z Modlina, czyli Ryanair.
Czytaj też: „Neckermann szkolił agentów z dynamicznego pakietowania w Modlinie".
Z relacji przedstawicieli branży, obecnych na spotkaniu (organizator nie zgodził się na obecność dziennikarzy) wynika, że jego wyjaśnienia zostały dobrze przyjęte. Nikt jednak nie zadeklarował, że w tym lub przyszłym roku skorzysta z tego portu.