Szarm el-Szejk za betonowym ogrodzeniem

Lokalne władze rozpoczęły budowę betonowego ogrodzenia wokół Szarm el-Szejk. Tłumaczą, że ma ono upiększyć i zabezpieczyć kurort

Publikacja: 27.02.2019 06:17

Szarm el-Szejk za betonowym ogrodzeniem

Foto: AFP

Na zdjęciach z budowy widać betonową konstrukcję, jednak gubernator Synaju Południowego generał Khaled Fouda twierdzi, że to nie mur. - Kto wam powiedział, że to mur? Nie będziemy mieli muru - mówi Fouda, cytowany przez brytyjski dziennik „The Guardian".

Konstrukcja składa się częściowo z wysokich betonowych zapór połączonych z ogrodzeniem z drutu kolczastego o długości przynajmniej 37 kilometrów. Będzie można przez nią przechodzić przez czworo ozdobnych drzwi. Gubernator wyjaśnia, że ogrodzenie ma upiększyć i zabezpieczyć Szarm el-Szejk. - Ten projekt pozwoli odzyskać Szarm el-Szejk utracone przychody z turystyki - dodaje.

W 2015 roku doszło do katastrofy lotniczej nad półwyspem Synaj, w której zginęło 224 pasażerów. W efekcie wiele państw europejskich wstrzymało loty do Szarm el-Szejk, a Wielka Brytania i Rosja nadal utrzymują te zakazy.

Władze Synaju Południowego chciały budować mur wokół miasta już w 2005 roku, ale porzuciły wówczas te plany.

Czytaj też: "Egipt odzyskuje turystów".

Menedżer w hotelu Rixos w Szarm el-Szejk Kelly Walmsley twierdzi, że nie została poinformowana o prowadzonych pracach. Mieszkaniec, który chce pozostać anonimowy, mówi, że w mieście są kamery i punkty kontrolne. Mur nie poprawi bezpieczeństwa, tylko negatywnie wpłynie na wygląd okolicy, zasłaniając widoki na pustynię i góry, a turyści, którzy wyjadą poza kurort, nie będą czuli się bezpiecznie.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem